„W zeszłym tygodniu w Pekinie ambasady Ukrainy i Kanady zorganizowały wystawę #BringKidsBackUA oraz prezentację książki Living the War, poświęconej tematyce porwanych ukraińskich dzieci.„, informuje: www.ukrinform.ua
„W zeszłym tygodniu w Pekinie miało miejsce znaczące wydarzenie poświęcone tematowi porwanych ukraińskich dzieci. Ambasady Ukrainy i Kanady zorganizowały wystawę #BringKidsBackUA oraz prezentację książki Living the War – pierwszego oficjalnego wydarzenia w Chinach, które naświetliło tragedię deportacji ukraińskich dzieci” – powiedział Yermak.
Zauważył, że dyplomaci z 40 krajów, przedstawiciele mediów i think tanków byli świadkami prawdziwych historii o dzieciach, które przeżyły okropności wojny i wróciły do domu.
„Organizacja tej wystawy w Pekinie stała się wyraźnym dowodem, że Chiny są gotowe usłyszeć o przymusowych deportacjach ukraińskich dzieci do Rosji i związanych z nimi zbrodniach. W dalszym ciągu niesiemy prawdę w każdy zakątek świata” – powiedział szef OPU.
Przeczytaj także: Zełenski nalegał świat odpowiedź ukraiński dzieciom: Gdy się skończy wojna? Jak podaje Ukrinform, według oficjalnych danych deportowanych i/lub przymusowo wysiedlonych dzieci jest 19 546, jednak według Rzecznika Praw Człowieka Rady Najwyższej Dmytro Lubińca nikt nie zna prawdziwej liczby. Ponadto na okupowanym terytorium przebywa 1,5 mln ukraińskich dzieci, którym grozi deportacja.
Zdjęcie: Telegram Andrij Jermak