„Jest to określone w zawiadomieniu SBU. Sprawcy „polowali” na SUV-y Sił Zbrojnych, wyposażone do zadań bojowych na linii frontu. Najpierw oskarżeni ustalili, że…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 16 września 2024, 16:14
Służba Bezpieczeństwa i Policja Narodowa zatrzymały w obwodzie kijowskim i donieckim dwóch kolejnych popleczników Federacji Rosyjskiej, którzy podpalili pojazdy wojskowe Sił Obronnych.
Jest to określone w zawiadomieniu SBU.
Sprawcy „polowali” na SUV-y Sił Zbrojnych, wyposażone do zadań bojowych na linii frontu.
Po pierwsze, zaangażowane osoby miałyby znaleźć potencjalne cele i skoordynować je ze swoimi rosyjskimi opiekunami. Następnie dotarli na parkingi pojazdów wojskowych i podpalili je benzyną i mieszankami łatwopalnymi.
Aby „donieść” okupantom, zaangażowani w sprawę filmowali pożar kamerami w telefonach, mając nadzieję na „łatwe pieniądze”. Żaden z podpalaczy nie czekał jednak na obiecane pieniądze od Rashistów.
W Kijowie zatrzymano 16-letniego podejrzanego, który przybył z obwodu czerkaskiego, aby podpalić pojazdy wojskowe w stolicy. Do wykonania zadania „testowego” młody człowiek musiał spalić SUV-a, który ochotnicy zakupili dla jednej z brygad bojowych Sił Zbrojnych Ukrainy walczących na froncie wschodnim.
W obwodzie donieckim zatrzymano mieszkańca Kramatorska, który również chciał „zarobić” podpalając samochody Sił Obronnych. Natychmiast, po pierwszej próbie zniszczenia SUV-a ukraińskiego żołnierza, SB zatrzymała młodego mężczyznę i skonfiskowała mu urządzenia zapalające.
Obecnie obie zaangażowane osoby zostały powiadomione o podejrzeniu na podstawie części 1 art. 114-1 Kodeksu karnego Ukrainy (przeszkadzanie w legalnej działalności Sił Zbrojnych i innych formacji wojskowych w okresie specjalnym).
Mimo młodego wieku zatrzymanym grozi do 8 lat więzienia.
