“Zdarza się, że Polacy odmawiają ewakuacji w obawie przed szabrownikami. – Wszyscy, którzy dopuszczają się ohydnych czynów, będą złapani i ukarani – zapewnił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Z kolei szef Sztabu Generalnego WP Wiesław Kukuła przekazał, że policję w walce z szabrownikami wesprą żołnierze wyposażeni w noktowizory i termowizory.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Wojsko wkracza do akcji. Z noktowizorami i termowizorami Skala zjawiska jest większa – do tego stopnia, że wiele osób odmawia ewakuacji z domów i mieszkań w obawie przed szabrownikami. Do problemu odniósł się w poniedziałek podczas sztabu kryzysowego szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
ZOBACZ: Powódź na południu kraju. Pomagają skazani z aresztów i zakładów karnych
– Uruchomiona została Żandarmeria Wojskowa w celu współpracy z policją i ochrony tych terenów. To będzie bardzo surowo egzekwowane i karane. Wszyscy, którzy dopuszczają się ohydnych czynów, będą złapani i ukarani – zapewnił.
Wieczorem o reakcji Sztabu Generalnego WP poinformował na X Wiesław Kukuła, który przekazał, że policjanci będą wspierani przez żołnierzy wyposażonych w noktowizory i termowizory. „Szabrownicy – noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem” – zapowiedział Kukuła. Do wpisu załączył nagranie zdarzenia z Kłodzka.
Reakcja premiera. „To przestępstwo wyjątkowo ohydne” Wcześniej tego samego dnia Donald Tusk zaapelował do Polaków o sprawną ewakuację i słuchanie poleceń służb. – Prokurator Generalny zapewnił mnie, że każdy taki przypadek (szabrownictwa – red.) będzie ścigany bezwzględnie i będzie traktowany jako przestępstwo zasługujące na najwyższą dopuszczalną prawem karę – oświadczył premier.
– Każdy przyłapany będzie potraktowany naprawdę bezwzględnie. Nie żartujemy. W sytuacji, w której znaleźli się powodzianie, występowanie przeciwko ich mieniu, okradanie ich mieszkań jest przestępstwem wyjątkowo ohydnym – dodał.
Czytaj więcej