20 września, 2024
Tak musiało się skończyć. Fręch zdecydowała tuż po triumfie w Guadalajarze thumbnail
Tenis

Tak musiało się skończyć. Fręch zdecydowała tuż po triumfie w Guadalajarze

Magdalena Fręch spisała się kapitalnie w WTA 500 w Guadalajarze. W finale Polka rozprawiła się 7:6(5), 6:4 z Olivią Gadecki i sięgnęła po pierwszy tytuł rangi WTA. Zainkasowane punkty pozwoliły jej także awansować na najwyższe miejsce w rankingu w karierze. Tuż po finale nasza rodaczka podjęła ważną decyzję na temat kolejnego występu. Wiele osób się jej spodziewało.”, — informuje: www.sport.pl

Magdalena Frch spisaa si kapitalnie w WTA 500 w Guadalajarze. W finale Polka rozprawia si 7:6(5), 6:4 z Olivi Gadecki i signa po pierwszy tytu rangi WTA. Zainkasowane punkty pozwoliy jej take awansowa na najwysze miejsce w rankingu w karierze. Tu po finale nasza rodaczka podja wan decyzj na temat kolejnego wystpu. Wiele osb si jej spodziewao.

Turniej WTA 500 w Seulu rozpoczął się już w poniedziałek 16 września. Miał być jednym z najlepiej obsadzonych w tym sezonie. Organizatorzy zaprosili do Korei Południowej same gwiazdy. Mowa m.in. o pierwszej rakiecie świata Idze Świątek. Polka wycofała się jednak z rywalizacji. Miała konkretny powód. – Moja kondycja fizyczna nie wróciła jeszcze do normy po US Open. Niestety nie mogłam przyjechać do Seulu. Prosimy o zrozumienie. Nie mamy innego wyjścia, jak tylko zmienić harmonogram. Z pewnością jednak chciałabym odwiedzić Seul w przyszłym roku i rozegrać wspaniały turniej przed koreańskimi kibicami – zakomunikowała. Z podobnego powodu z udziału w turnieju zrezygnowały też inne czołowe zawodniczki świata – Aryna Sabalenka, Jessica Pegula, Jelena Rybakina, Emma Navarro czy Karolina Muchova. Teraz wycofała się kolejna tenisistka. 

Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? „Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios”

Magdalena Fręch mówi „pas”. Nie wystąpi w Seulu Mowa o Magdalenie Fręch. Polka szła jak burza przez WTA 500 w Guadalajarze i pewnie dotarła do finału. Tam w poniedziałkową noc po pasjonującym pojedynku pokonała Oliwię Gadecki i sięgnęła po pierwszy tytuł rangi WTA w karierze. – To niesamowite. Czułam się tutaj jak w domu. Bardzo dziękuję za wasze wsparcie. I chce tylko jeszcze powiedzieć: „Niech żyje Guadalajara!”, „Niech żyje Meksyk!” – mówiła w pomeczowym wywiadzie Fręch, czym wywołała euforię na trybunach.

„Sukces Magdaleny Fręch w Guadalajarze daje jej nie tylko komfort punktowy na kolejne miesiące, ale i dużą dawkę pewności siebie. Dodatkowo forma Fręch sprawia, że za 2 miesiące w finałach BJKC Polki mogą powalczyć o dobry wynik. Trzy Polki z tytułem w singlu WTA w 2024, wow!” – pisał na X Dominik Senkowski ze Sport.pl.

Polscy kibice nie mogli już doczekać się kolejnych występów Fręch. Byli ciekawi czy podtrzyma dobrą passę i zaskoczy także w Seulu. W końcu po wycofaniu się tylu silnych rywalek, a także po tak znakomitym występie w Guadalajarze, byłaby jedną z faworytek do końcowego triumfu. Pierwszy mecz miała rozegrać już we wtorek 17 września, a jej rywalką miała być Priscilla Hon.

Już jednak wiemy, że do tego pojedynku nie dojdzie. Polka zrezygnowała bowiem ze startu, o czym poinformował m.in. profil „Z kortu – informacje tenisowe”. Z pewnością zdecydowała się na taki ruch, by nieco odpocząć i przygotować się do kolejnych turniejów.

Tym bardziej że podróż do Korei Południowej zajęłaby wiele godzin i niewykluczone, że wpłynęłaby negatywnie nie tylko na formę, ale i zdrowie zawodniczki. „Spodziewane” – tak krótko na decyzję Fręch zareagował Rafał Smoliński. 

Fręch zanotowała kilka imponujących startów w 2024 roku Dla Fręch to zdecydowanie najlepszy sezon w karierze. Świadczy o tym choćby jej awans na najwyższe miejsce w rankingu WTA w karierze – od poniedziałku jest 32. rakietą świata. Rok 2024 zaczęła fenomenalnie, bo już w Australian Open sprawiła ogromną niespodziankę, docierając do IV rundy. Tam uległa Coco Gauff.

W kolejnych turniejach wielkoszlemowych nie radziła sobie już tak dobrze. Zarówno w Roland Garros, Wimbledonie, jak i US Open odpadała już w I rundzie. Po drodze jednak zanotowała znakomity start w WTA 250 w Pradze. Dotarła aż do finału – i to pierwszego w karierze – ale tam musiała uznać wyższość Magdy Linette.

Powiązane wiadomości

Sinner zgłosił się na… zimowe igrzyska. Nowa rola gwiazdy tenisa

polsatsport pl

„Widzisz, że wiele osób odchodzi” | Frances Tiafoe poza US Open | Eurosport Tennis

Euro sport

Takiej decyzji Gauff nikt się nie spodziewał! To koniec

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej