“Piłkarski Śląsk Wrocław włączył się do walki z powodzią. Zawodnicy, jak również trener Jacek Magiera ładowali piasek do worków, które mają umocnić wały rzek przepływających przez stolicę Dolnego Śląska.”, — informuje: www.polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie szkody w domu Bartosza Kurka! „To było przerażające”
Zawodnicy wicemistrza Polski zamiast biegać po zielonej murawie, włączyli się do przygotowań Wrocławia do nadejścia największej fali powodziowej. Trener Magiera, a także m.in. Jehor Macenko, Sebastian Musiolik, Mateusz Żukowski, Łukasz Bejger czy Bułgar Simeon Petrow ładowali piasek do worków, które mają umocnić wały przeciwpowodziowe.
– Akcja była spontaniczna. Dostaliśmy informację, że są potrzebni wolontariusze i piłkarze Śląska, a także trener Magiera oraz pracownicy klubu postanowili zareagować. Musimy sobie pomagać – przekazał rzecznik klubu Jędrzej Rybak.
Śląsk rozpoczął też zbiórkę pieniędzy na pomoc dla poszkodowanych w powodzi. Klub sprzedaje wirtualne bilety-cegiełki, których liczba wynosi tyle, ile pojemność Tarczyński Arena, czyli 43 tysiące. Jedna wirtualna wejściówka kosztuje 10 złotych.
PAP
Przejdź na Polsatsport.pl