20 września, 2024
Burmistrz Głuchołaz oszacował straty w mieście. Zawrotna kwota thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Burmistrz Głuchołaz oszacował straty w mieście. Zawrotna kwota

– Tylko w infrastrukturze miejskiej wyszło nam, że szkody wywołane przez powódź będą kosztować nas 250 mln zł – powiedział na antenie Wydarzeń 24 Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.”, — informuje: www.polsatnews.pl

– Tylko w infrastrukturze miejskiej wyszło nam, że szkody wywołane przez powódź będą kosztować nas 250 mln zł – powiedział na antenie Wydarzeń 24 Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.

W niedzielę rzeka Biała Głuchołaska wdarła się na ulice Głuchołaz. Woda zniszczyła mosty, porwała ze sobą konary, auta i wszystkie przedmioty napotkane na drodze. 

Po kilku godzin woda opadła, pokazując obraz zniszczeń. Jak przyznał burmistrz Paweł Szymkowicz, jest on tragiczny. 

– W 800-letniej historii miasta w Głuchołazach nie było takiej wody. Zniszczenia są ogromne, szczególnie część zdrojowa – powiedział burmistrz na antenie Wydarzeń 24.

ZOBACZ: Wiceminister Leśniakiewicz wspomina pierwsze sygnały o zagrożeniu. „Mieliśmy świadomość”

Szymkowicz i jego współpracownicy zaczęli wstępnie szacować szkody spowodowane przez żywioł. – Cztery zniszczone szkoły, przedszkole, żłobek, dom seniora, ośrodek pomocy społecznej. Licząc bardzo pobieżnie – tylko w infrastrukturze miejskiej – wyszło nam 250 mln zł – przekazał.

Powódź 2024. Głuchołazy po kataklizmie W mieście po przejściu wielkiej wody potrzeba niemalże wszystkiego. – Ręce do pracy są, do pomocy zgłaszają się sami mieszkańcy, wolontariusze, pomagają też żołnierze WOT, strażacy ochotnicy – wymienił Paweł Szymkowicz.

WIDEO: Burmistrz Głuchołaz o sytuacji w mieście

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
Woda zabrała mieszkańcom Głuchołaz wszystkie mosty. Między obiema stronami miasta nie ma połączenia. – Obawiamy się, że po prawej stronie miasta będzie woda butelkowana, a w lewej jej nie będzie – przyznał burmistrz.

W planach na najbliższe dni, może tygodnie jest budowa przeprawy przez rzekę, którą ma zająć się wojsko.

Powódź 2024. Szabrownicy w Głuchołazach W środę mieszkańcy Głuchołaz nadal mają problemy z prądem. Przerwa w zajęciach szkolnych ogłoszona jest do piątku.

Burmistrz przyznał, że dotarły do niego informacje o trzech przypadkach szabrownictwa. – W niektórych częściach miastach mieszkańcy tworzą swego rodzaju straże sąsiedzkie. Słyszałem od znajomego, że ktoś używa dronów z noktowizorami do obserwowania okolicy – powiedział Szymkowicz.

ZOBACZ: Strażacki SHERP w akcji. „Radzi sobie doskonale”

Pytany o to, jakie różnice widzi między tegoroczną powodzią, a tą z 1997 roku, stwierdził, że przed laty deszcze poprzedzające wezbranie wód trwały kilka dni. – Teraz zaczęło padać w czwartek rano, a już wieczorem trzeba było ogłaszać stan zagrożenia powodziowego – powiedział burmistrz.

Szymkowicz podkreślił, że Głuchołazy mają bardzo dobrą współpracę z Czechami, również dotkniętymi powodzią. – To Czesi jako pierwsi poinformowali nas, że zbliża się jakaś anomalia pogodowa. Może zrobili to równolegle z polskimi służbami, ale czeskie prognozy wydają się być bardziej precyzyjne – podsumował.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Ukraina przeprowadzi inwentaryzację wszystkich schronów: szczegóły

ua.news

Indeks barszczu podwoił się w ostatnich latach – badania plakatowe

ua.news

UZ wznowił sprzedaż biletów do Polski

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej