„Według von der Leyen od lutego 2022 r. pomoc UE dla ukraińskiego sektora energetycznego wyniesie co najmniej dwa miliardy euro„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Z tego 60 mln euro pomocy humanitarnej zostanie przeznaczone na schrony i np. grzejniki, a 100 mln euro z wpływów z zamrożonych rosyjskich aktywów zostanie przeznaczone na prace remontowe i odnawialne źródła energii” – powiedziała.
Według von der Leyen od lutego 2022 roku pomoc UE dla ukraińskiego sektora energetycznego wyniesie co najmniej dwa miliardy euro.
Jak stwierdził przewodniczący KE, Ukraina potrzebuje tej zimy 17 gigawatów mocy. Według niej zniszczeniu uległo 80 procent ukraińskich elektrowni cieplnych i jedna trzecia elektrowni wodnych.
„Zamierzamy przywrócić 2,5 GW mocy, co stanowi 15% zapotrzebowania Ukrainy” – powiedziała von der Leyen.
Ponadto zauważyła, że UE eksportuje na Ukrainę dwa gigawaty energii elektrycznej, co pokrywa około 12% zimowego zapotrzebowania kraju.
Dzięki pomocy w naprawach i eksporcie UE pokryje ponad 25% zapotrzebowania Ukrainy na energię elektryczną na zimę – dodał przewodniczący Komisji Europejskiej.
Von der Leyen ogłosiła także swoją wizytę w Kijowie w tym tygodniu.
„Po tej konferencji prasowej udam się jutro do Kijowa, aby osobiście omówić te kwestie z prezydentem Zełenskim w ramach naszych wysiłków na rzecz pomocy Ukrainie” – powiedziała.
Ministerstwo Energetyki Ukrainy podkreśla, że znaczne szkody spowodowane masowymi atakami Rosji, w szczególności jednym z największych ataków na branżę energetyczną z 26 sierpnia, w dalszym ciągu komplikują funkcjonowanie systemu energetycznego. Ponadto wojska rosyjskie nie przerywają codziennego ostrzału obiektów infrastruktury energetycznej.
Według ministerstwa od października 2022 roku Rosja przeprowadziła ponad tysiąc strajków na ukraińskie obiekty infrastruktury energetycznej, a tylko w tym roku w wyniku strajków utracono 9 GW mocy wytwórczych.
Dziś rano misja ONZ stwierdziła, że rosyjskie ataki na infrastrukturę energetyczną Ukrainy spowodowały znaczne szkody i mogą prowadzić do jeszcze bardziej niszczycielskich konsekwencji w miarę zbliżania się zimy.