„Zakład produkuje 155-milimetrowe pociski artyleryjskie stosowane w systemach haubic, które mogą razić na odległość do 32 kilometrów„, informuje: www.radiosvoboda.org
Dwóch urzędników amerykańskich powiedziało AP, że Zełenski odwiedzi fabrykę amunicji w Scranton rozpoczynając swoją przełomową podróż, która obejmie także przemówienie przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ w Nowym Jorku 24 września oraz oddzielne spotkanie w Białym Domu z prezydentem Joe Bidenem i wiceprezesem Prezydent Kamala Harris 26 września.
Biuro Prezydenta Ukrainy poinformowało, że Zełenski spotka się także z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, kandydatem Partii Republikańskiej na prezydenta Donaldem Trumpem.
Zełenski stara się zwiększyć globalne poparcie dla walki Kijowa z rosyjską agresją i uzyskać pozwolenie – szczególnie od Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii – na użycie zachodniej broni do uderzenia na terytorium Rosji, aby zapobiec atakom sił rosyjskich na ukraińskie cele cywilne i wojskowe.
Planuje przedstawić Bidenowi swój „plan zwycięstwa”, który obejmuje wnioski o zdolność do uderzeń dalekiego zasięgu i inną broń i będzie stanowić podstawę wszelkich przyszłych negocjacji z Kremlem.
Pierwszym przystankiem Zełenskiego będzie miasto Scranton, gdzie odwiedzi fabrykę amunicji produkującą pociski artyleryjskie kal. 155 mm wykorzystywane w systemach haubic, które mogą razić na odległość do 32 kilometrów, umożliwiając żołnierzom niszczenie celów wroga z chronionej odległości.
Do tej pory Stany Zjednoczone dostarczyły Kijowowi ponad 3 mln pocisków i produkują do 8 tys. dziennie.
Oczekuje się, że wyżsi urzędnicy Pentagonu i gubernator Pensylwanii Josh Shapiro spotkają się z Zełenskim w fabryce.