„McLean jest pewien, że Anthony nie powinien już więcej narażać swojego zdrowia”, informuje: sport.ua
„Joshua ma 34 lata i niesamowitą karierę. Osiągnął więcej, niż jakikolwiek bokser może marzyć. Co jeszcze musi udowodnić? I zarobił tyle, że jego prawnuki będą żyły dobrze. Pora, żeby skończył”.
„Boks to nie piłka nożna, tutaj nie można przejść do innego klubu, może niższej ligi, aby grać i dobrze się bawić. Boks to brutalny sport, w którym możesz zostać znokautowany, powodując uszczerbek na zdrowiu. Ale oczywiście zakończenie kariery jest trudną decyzją. Należy ocenić wstrząśnienie mózgu i inne poważne obrażenia” – powiedział McLean.
Sam Joshua po walce z DuBois dał jasno do zrozumienia, że nie ma zamiaru kończyć kariery i chce ponownie zostać mistrzem.