25 września, 2024
Sensacje w Pucharze Polski. Zobacz, jak skompromitowały się Cracovia i Lechia thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Sensacje w Pucharze Polski. Zobacz, jak skompromitowały się Cracovia i Lechia

Wicelider Ekstraklasy pożegnał się z rozgrywkami o Puchar Polski już w 1/32 finału. Cracovia Kraków skompromitowała się przegrywając z trzecioligową Sandecją Nowy Sącz. Wstydzić powinni się też piłkarze Lechii Gdańsk, którzy na tym samym etapie rozgrywek odpadli w konfrontacji z drugoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki.”, — informuje: sport.dziennik.pl

Wicelider Ekstraklasy pożegnał się z rozgrywkami o Puchar Polski już w 1/32 finału. Cracovia Kraków skompromitowała się przegrywając z trzecioligową Sandecją Nowy Sącz. Wstydzić powinni się też piłkarze Lechii Gdańsk, którzy na tym samym etapie rozgrywek odpadli w konfrontacji z drugoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

Żadnym usprawiedliwieniem dla zespołu Dawida Kroczka nie może być fakt, że szkoleniowiec w tym spotkaniu dał odpocząć sporej grupie podstawowych piłkarzy. Nawet w rezerwowym składzie grająca o trzy klasy wyżej Cracovia powinna udowodnić swoją wyższość nad trzecioligowcem.

Wilczyński autorem pierwszego gola Na stadionie w Nowym Sączu emocje zaczęły się na dobre w drugiej połowie. W 56. minucie Jakub Wilczyński dał gospodarzom prowadzenie. Był to jednocześnie pierwszy gol strzelony w rozgrywkach tegorocznego Pucharu Polski na szczeblu krajowym.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Cracovia odpowiedziała w ostatnich dziesięciu minutach regulaminowego czasu gry. Najpierw do remisu doprowadził Virgil Ghita, a chwilę później drugiego gola dla „Pasów” strzelił Ajdin Hasic.

Dogrywka zdecydowała o awansie Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do graczy Sandecji. Najpierw w doliczonym czasie na 2:2 trafił Piotr Kowalik, a w dogrywce bramkę na wagę awansu zdobył Wilczyński, dla którego był to drugi gol w tym spotkaniu.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Lechia poległa w rzutach karnych Natomiast w Grodzisku Mazowieckim do rozstrzygnięcia losów awansu były potrzebne rzuty karne. Po 90. minutach było 1:1. W dogrywce blisko strzelenia zwycięskiego gola byli piłkarze Pogoni, ale Lechia miała mnóstwo szczęścia.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Ale co się odwlecze… W serii rzutów karnych fortuna sprzyjała drugoligowcowi, który lepiej wykonywał „jedenastki” wygrywając w nich 4:3.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Powiązane wiadomości

Okryto inwazyjny gatunek. Szybko się rozprzestrzenia

polsat news

Wiadomości dnia: Sąd w Hadze, Zełenski w USA, pozują na ucieczce w Rumunii

ua.news

Nocny wyścig w Warszawie. „Gdzie była policja?”

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej