„Mówi, że nigdy nie kwestionował faktu, że ostatecznym celem jest zwrot wszystkich okupowanych terytoriów.”, informuje: www.unian.ua
Mówi, że nigdy nie kwestionował faktu, że ostatecznym celem jest zwrot wszystkich okupowanych terytoriów.
W nowej rozmowie z dziennikarzami powiedział, że nie pierwszy raz wyraża taką opinię. „Nie powiedziałem niczego, czego nie mówiłem od dawna. Nawet na zeszłorocznej konferencji w Monachium ostrzegałem przed nierealistycznymi oczekiwaniami” – cytuje wypowiedź prezydenta Ceske noviny.
Według niego konieczna będzie ocena przyszłego ukraińskiego planu zakończenia wojny i zrobienie wszystkiego, co możliwe, aby osiągnąć cele kraju, „ale nie za wszelką cenę”. Paweł uważa, że nadzieja na jednoznaczny sukces w zakończeniu wojny w ciągu kilku tygodni lub miesięcy może być dla wszystkich bardzo niebezpieczna.
„Nigdy nie wątpiłem, że powinniśmy wspierać Ukrainę w przywracaniu jej integralności terytorialnej, że to jest ostateczny cel. Musimy tylko realistycznie podejść do horyzontu czasowego i kosztów osiągnięcia tego celu. Zwycięstwo nad Rosją na Ukrainie kosztem zniszczenie połowy ludności ukraińskiej prawdopodobnie nie jest zwycięstwem” – stwierdził.
Co prezydent Czech powiedział o wojnieW jednym z ostatnich wywiadów Paweł stwierdził, że Ukraińcy powinni „zmierzyć się z rzeczywistością” i ocenić perspektywy zwrotu okupowanych terytoriów. Uważa, że po zakończeniu wojny mogą jeszcze przez lata pozostać pod kontrolą Rosji.
Następnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wydało oświadczenie, w którym sprzeciwiło się „połowicznym” i tymczasowym decyzjom dotyczącym zakończenia wojny.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Chiny po raz pierwszy w historii wypuściły w morze wszystkie swoje lotniskowce i jest to złowieszcze wydarzenie – The Telegraph
- Zarażony jest duży obszar: ekspert – o haniebnych testach rakiety Sarmat w Rosji
- „Pokonali Napoleona”: Trump obiecał wycofanie się z wojny na Ukrainie