„W ramach kampanii przedwyborczej rządząca w Gruzji partia „Gruzińskie Marzenie” wyprodukowała banery ze zdjęciami zniszczeń dokonanych przez Rosję na Ukrainie i odwrotnie, „normalnego życia” w Gruzji. Banery zaczęto używać 26 września w Tbilisi i innych miastach.„, informuje: www.pravda.com.ua
W ramach kampanii przedwyborczej rządząca w Gruzji partia „Gruzińskie Marzenie” wyprodukowała banery ze zdjęciami zniszczeń dokonanych przez Rosję na Ukrainie i odwrotnie, „normalnego życia” w Gruzji. Banery zaczęto używać 26 września w Tbilisi i innych miastach.
Źródło: „European Truth” w odniesieniu do gruzińskich mediów, w tym portali „Georgia Online” i SOVA
Bliższe dane: To seria tego samego typu plakatów i wideo, w którym całe gruzińskie miasta, fontanny i nowe autobusy skontrastowane są z materiałami ze zniszczeń na Ukrainie.
Podpisy na transparentach wzywają wyborców, aby „wybrali pokój” i „powiedzieli nie wojnie”. W niektórych miejscach fragment plakatu ze zdjęciem zniszczeń uzupełniono numerami na listach wyborczych opozycyjnych partii prozachodnich.
Prezydent Salome Zurabiszwili jako jedna z pierwszych zareagowała na nową kampanię „Marzenia”.
„Nigdy nie widziałem czegoś tak haniebnego, tak obraźliwego dla naszej kultury, tradycji, historii i wiary… Jaką bezwartościową rzeczą jest wieszanie swojemu narodowi plakatu wykonanego w kuźniach KGB bez godności i wstydu” – powiedział Zurabiszwili. oburzony.
Dzień wcześniej gruzińska delegacja na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ nie przyłączyła się do oklasków dużej części publiczności, gdy prezydent USA Joe Biden mówił o konieczności dalszego wspierania Ukrainy. Wiadomo również, że zaproszenie Kobakhidze na przyjęcie Bidena dla zagranicznych przywódców zostało odwołane.
Przypomnimy: Wybory parlamentarne w Gruzji odbędą się 26 października i po raz pierwszy – bez systemu większościowego, co zwiększa szanse powodzenia opozycji.
Przeczytaj także, jak władze gruzińskie zdejmują z Federacji Rosyjskiej odpowiedzialność za wojnę w 2008 roku i co ma z tym wspólnego Ukraina