29 września, 2024
Magda Fręch poznała rywalkę w Pekinie. To rewelacja turnieju thumbnail
Tenis

Magda Fręch poznała rywalkę w Pekinie. To rewelacja turnieju

We wczesny niedzielny poranek polskiego czasu Magdalena Fręch awansowała do czwartej rundy WTA 1000 w Pekinie! Polka pokonała wyżej notowaną Dianę Shnaider po niezwykle zaciętym meczu. Kilka godzin później nasza tenisistka poznała rywalkę, z którą zmierzy się na etapie 1/8 finału. Niech nikogo nie zmyli jej 595. miejsce w rankingu. To wielkoszlemowa mistrzyni w grze podwójnej!”, — informuje: www.sport.pl

We wczesny niedzielny poranek polskiego czasu Magdalena Frch awansowaa do czwartej rundy WTA 1000 w Pekinie! Polka pokonaa wyej notowan Dian Shnaider po niezwykle zacitym meczu. Kilka godzin pniej nasza tenisistka poznaa rywalk, z ktr zmierzy si na etapie 1/8 finau. Niech nikogo nie zmyli jej 595. miejsce w rankingu. To wielkoszlemowa mistrzyni w grze podwjnej!

Ostatnie tygodnie w wykonaniu Magdaleny Fręch (31. WTA) są kapitalne. Podczas turnieju w meksykańskiej Guadalajarze 26-latka stała się trzecią Polką w historii, która triumfowała w zawodach rangi WTA 500. Następnie rozpoczęła zmagania w Pekinie, gdzie także do tej pory radzi sobie fenomenalnie. Na start z małymi problemami rozprawiła się z Alycją Parks (128. WTA) 6:4, 5:7, 6:4, a na etapie 1/16 finału jej rywalką była 16. w rankingu Diana Shnaider.

Zobacz wideo Szeremeta z kolejnymi nagrodami. „Nie będę musiała się bać, co będzie za ileś lat”

Oto kolejna rywalka Fręch w Pekinie. To rewelacja turnieju Co prawda Rosjanka wygrała pierwszego seta do zera, jednak już w drugiej i trzeciej części gry to nasza tenisistka spisywała się zdecydowanie lepiej. Znalazła sposób na wyżej notowaną rywalkę, dzięki czemu kolejne sety kończyły się jej zwycięstwem. Ostatecznie Fręch wygrała 0:6, 6:3, 6:4 i awansowała na 1/8 finału.

W niedzielę około godz. 10:00 polskiego czasu rozpoczął się pojedynek, który wyłonił rywalkę Polki w czwartej rundzie. Została nią Zhang Shuai (595. WTA). Chinka w zaledwie godzinę i 17 minut pokonała Belgijkę Greet Minnen (94. WTA). Nie przeszkodził jej fakt, że rywalka plasuje się o… 501 miejsc wyżej. Shuai dyktowała warunki gry i z łatwością ograła Minnen. 

Gdyby tego było mało, we wcześniejszej rundzie chińska zawodniczka sensacyjnie zwyciężyła 6:4, 6:2 z ósmą rakietą świata, czyli Emmą Navarro. Szczególnie imponujące jest to, że potrzebowała do tego o minutę mniej niż w starciu z Belgijką. Zhang Shuai wyrosła na prawdziwą rewelację turnieju w Pekinie. Przypomnijmy, 35-latka jest mistrzynią w deblu kobiet. W 2019 roku triumfowała na Australian Open, a dwa lata później na US Open. Najwyżej na światowych listach plasowała się w styczniu zeszłego roku, zajmując 22 miejsce.

Jeszcze niedawno przegrywała mecz za meczem. I to dosłownie. Poległa w… 24 spotkaniach z rzędu. Teraz po fatalnym okresie pozostało już tylko wspomnienie. Chinka w 1/8 finału WTA 1000 Pekin zmierzy się z Magdaleną Fręch. Spotkanie zostanie rozegrane w nocy z poniedziałku na wtorek naszego czasu. W takiej sytuacji odległe w rankingu miejsce Zhang Shuai nie odzwierciedla jej umiejętności na korcie, skoro zdołała pokonać fenomenalną ostatnio Navarro (8. WTA).

Powiązane wiadomości

Hiszpanie ogłaszają bombę ws. Rafaela Nadala!

sport. pl

Trener Sabalenki ogłasza ws. „świątyni” Igi Świątek. Słowa poszły w świat

sport. pl

Potężny spadek wielkiej rywalki Świątek w rankingu WTA! Kibice nie mogą uwierzyć

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej