30 września, 2024
Kluczowe dokumenty dotyczące śmierci Nawalnego. Rosjanie mieli tuszować ślady thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Kluczowe dokumenty dotyczące śmierci Nawalnego. Rosjanie mieli tuszować ślady

Redakcja The Insider dotarła do dokumentów mających związek ze śmiercią Aleksieja Nawalnego. Jak ujawniono, w oficjalnej wersji decyzji Komitetu Śledczego Rosji pominięto kilka istotnych faktów, takich jak objawy zatrucia, których opozycjonista miał doświadczać w ostatnich chwilach swojego życia.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Redakcja „The Insider” dotarła do dokumentów mających związek ze śmiercią Aleksieja Nawalnego. Jak ujawniono, w oficjalnej wersji decyzji Komitetu Śledczego Rosji pominięto kilka istotnych faktów, takich jak objawy zatrucia, których opozycjonista miał doświadczać w ostatnich chwilach swojego życia.

16 lutego 2024 roku Aleksiej Nawalny zmarł w rosyjskiej kolonii karnej za kołem podbiegunowym. Oficjalnie podano, że jego śmierć nastąpiła „z przyczyn naturalnych”. Komitet Śledczy Rosji oświadczył w lipcu, że „sprawa nie miała charakteru kryminalnego” i choć w opinii publicznej pojawiły się co do tego wątpliwości, nie istniały oficjalne powody, aby podważać komunikat.

Przełomu w sprawie dokonała rosyjska redakcja „The Insider”, która dotarła do dwóch wersji dokumentów podpisanych przez rosyjskiego śledczego Aleksandra Warapajewa. Z ich analizy wynika, że władze celowo usunęły odniesienia do części objawów, których Nawalny miał doświadczać w ostatnich chwilach swojego życia.

Śmierć Aleksieja Nawalnego. Usunięto informacje o objawach W oficjalnej wersji decyzji Komitetu Śledczego Rosji o niewszczynaniu sprawy karnej nie zamieszczono informacji o bólu brzucha, nudnościach i drgawkach, jakich miał doświadczać opozycjonista na krótko przed śmiercią. Zniknęły także fragmenty dotyczące „próbek wymiocin„, które, wnioskując z treści dokumentu, miały zostać skierowane do badań. Pominięto ponadto informację o tym, jakoby Nawalny w ogóle miał wymiotować. 

„The Insider” przytoczył fragment pierwszej wersji dokumentu, w którym wskazano, że opozycjonista miał doświadczyć gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia w czasie przebywania na placu ćwiczeń.

ZOBACZ: Zaprzysiężenie Władimira Putina. Dosadny komentarz wdowy po Aleksieju Nawalnym

„Skazany położył się na podłodze i zaczął skarżyć się na ostry ból w okolicy brzucha. Zaczął odruchowo wydalać zawartość żołądka, miał drgawki, stracił przytomność, o czym natychmiast powiadomiono personel medyczny zakładu karnego” – cytuje redakcja.

Informacje te potwierdzają słowa Julii Nawalnej, która twierdziła, że na krótko przed śmiercią jej mąż skarżył się na ostre bóle brzucha. 

Aleksiej Nawalny został otruty? Lekarze wydali opinię – Objawów tych nie można wytłumaczyć niczym innym niż zatruciem – powiedział w rozmowie z dziennikarzami „The Insider” Aleksander Polupan, który kilka lat wcześniej leczył Aleksieja Nawalnego po zatruciu nowiczokiem. Lekarz podkreślił, że oficjalnie podana przez Rosjan przyczyna zgonu opozycjonisty nie pokrywa się z nowo ujawnionymi informacjami. Redakcja potwierdziła tę opinię w rozmowie z innymi specjalistami.

ZOBACZ: Media: Opozycjonista z Rosji zatrzymany w Polsce. Pracował w sztabie Nawalnego

W 2020 roku Nawalny trafił do szpitala Charite w Niemczech z objawami zatrucia. Po przeprowadzaniu badań toksykologicznych rząd Republiki Federalnej Niemiec wydał komunikat, z którego wynika, że opozycjonista został otruty substancją chemiczną z grupy nowiczok. Teraz Polupan wskazuje, że jego śmierć 16 lutego mogła być konsekwencją podobnych działań.

– Krótki odstęp czasu między bólem brzucha a drgawkami sugeruje możliwość narażenia na przykład na środek fosforoorganiczny, czyli tę samą klasę substancji co nowiczok, ale w tym przypadku mógł on być stosowany wewnętrznie, a nie miejscowo – ocenił lekarz.

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

IMGW o pogodzie w październiku. „Mokre tygodnie” w środku miesiąca

polsat news

Jakość powietrza na Ukrainie pogorszyła się z powodu pyłu z Rosji

ua.news

Zełenski obiecuje pokazać Ukraińcom Plan Zwycięstwa – ale nie cały

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej