“– Zostawiłem (spółkę- red.) w stanie dobrym, zgodnym z założeniami, które były stawiane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – powiedział w programie Gość Wydarzeń pomysłodawca i założyciel IDEAS NCBR, prof. Piotr Sankowski. – Wierzę, że jest o co walczyć. Ci ludzie, którzy tam są, na mnie liczą, że uda nam się budować to dalej – mówił naukowiec.”, — informuje: www.polsatnews.pl
– Zostawiłem (spółkę- red.) w stanie dobrym, zgodnym z założeniami, które były stawiane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – powiedział w programie „Gość Wydarzeń” pomysłodawca i założyciel IDEAS NCBR, prof. Piotr Sankowski. – Wierzę, że jest o co walczyć. Ci ludzie, którzy tam są, na mnie liczą, że uda nam się budować to dalej – mówił naukowiec.
Prof. Piotr Sankowski: IDEAS NCBR to przede wszystkim pracownicy Bogdan Rymanowski w programie „Gość Wydarzeń” pytał prof. Piotra Sankowskiego, czy w związku z tą decyzją czuje się, jakby stracił swoje „dziecko”.
– Bardziej bym powiedział dzieci, bo ta historia jest dużo bardziej skomplikowana. IDEAS NCBR to przede wszystkim pracownicy. Po prostu zatrudniamy świetnych ludzi, niesamowite osoby. Kilka z nich, po wieloletnich pobytach zagranicą wrócił do Polski. Uwierzyło, że mogą robić tę sztuczną inteligencję tutaj w Polsce, robić fajne projekty – powiedział prof. Sankowski.
– Martwią się rzeczywiście teraz o to, czy da się do dalej robić w jakimś spokojnym klimacie – dodał.
Prof. Piotr Sankowski: Ta sytuacja jest kuriozalna We wrześniu prof. Piotr Sankowski przegrał konkurs na stanowisko prezesa, objąć je ma od 1 października dr Grzegorz Borowik.
– Wierzę w misję tego instytutu, ale proszę zrozumieć, że wszyscy liderzy zespołów, doświadczone osoby, są oburzone wynikiem tego konkursu – powiedział prof. Sankowski. – Ta cała sytuacja jest kuriozalna – dodał.
ZOBACZ: Minister nauki: Ustawa będzie bardzo restrykcyjna
Prof. Sankowski przypomniał, że IDEAS NCBR ma międzynarodową Radę Naukową. – Jak poinformowaliśmy ich o wynikach konkursu, oni postanowili podać się do dymisji – dodał.
W tym kontekście wymienił prof. Martę Kwiatkowską z Uniwersytetu w Oxfordzie i prof. Aleksandra Mądrego z MIT (Massachusetts Institute of Technology) i OpenAI.
Naukowiec przekazał, że nikt z decydentów nie rozmawiał z nim i nie tłumaczył, dlaczego przegrał w konkursie.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Prof. Piotr Sankowski: Zostawiłem spółkę w stanie dobrym Bogdan Rymanowski pytał swojego gościa, w jakim stanie zostawił spółkę, cytując komunikat resortu nauki, z którego wynika, że przyniosła ona straty w wysokości 28 mln zł.
– Zostawiłem (spółkę-red.) w stanie dobrym, zgodnym z założeniami, które były stawiane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – tłumaczył prof. Sankowski.
– Wieloletni plan działań zakładał, że spółka przynosi straty – wyjaśnił. – To nie jest tak, że przychody z działalności naukowej, czy takiej badawczej pojawiają się po trzech latach. To są procesy wieloletnie, trwające często dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści lat – dodał prof. Sankowski.
Naukowiec pytany, czy wziąłby udział ponownie w konkursie, gdyby uchylono wyniki obecnego, odpowiedział: „Tak”.
– Wierzę, że jest o co walczyć. Ci ludzie, którzy tam są, na mnie liczą, że uda nam się budować to dalej – powiedział.
Naukowiec powiedział, że na razie nie rozważa przyjęcia ofert od zagranicznych ośrodków badawczych.
Czytaj więcej