„5 października funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali i poinformowali o podejrzeniu nielegalnego wzbogacenia się szefa Chmielnickiego Regionalnego Centrum Ekspertyz Medycznych i Społecznych (MSEK)„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Niestety, tu na tyłach, na Ukrainie, dzieją się rzeczy, do których nie potrzeba wrogów. To naprawdę wróg wewnętrzny. Co się dzieje z MSEK i arogancją ludzi, zwłaszcza prokuratorów, którzy wykorzystali swoje powiązania z MSEK i wystawili sobie fałszywą niepełnosprawność. Od organów ścigania oczekuję przede wszystkim – SBU, Służby Wywiadu Bezpieczeństwa, Prokuratury Generalnej – odpowiednich szybkich i twardych decyzji. Powołano RBNiO” – powiedział Zełenski w wiadomości wideo 20 października.
Na początku października wyszło na jaw, że Państwowe Biuro Śledcze podejrzewa kierownika Obwodowego Centrum Ekspertyz Medyczno-Społecznych w Chmielnickim i jej syna o nielegalne wzbogacenie się. Podczas przeszukań znaleźli prawie 6 milionów dolarów w gotówce w różnych walutach.
Wszczęto postępowanie karne w sprawie nielegalnego rejestrowania niepełnosprawności mężczyzn chcących uniknąć służby wojskowej.
5 października funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali i poinformowali o podejrzeniu nielegalnego wzbogacenia się kierownika Chmielnickiego Okręgowego Centrum Ekspertyz Medyczno-Społecznych (MSEK). Następnie sąd zastosował wobec podejrzanego areszt z możliwością wpłacenia kaucji w wysokości 500 mln hrywien.
Przeczytaj także: „Zarobiono ponad 40 milionów hrywien”: OGP mówi o ujawnieniu programu uchylania się od mobilizacji
Jak podaje strona internetowa Chmielnickiej Rady Obwodowej – MSEK obwodu, radą obwodową kieruje Tetiana Krupa, zastępczyni rady miejskiej z frakcji „Sługa Narodu”. Na razie nie ma z jej strony publicznych komentarzy w tej sprawie.
Jednak jej prawniczka Anżelika Moisejewa w komentarzu dla „Ukrainian News” poinformowała, że złożyła apelację od wyroku sądu pierwszej instancji. Jej zdaniem decyzja o zastosowaniu wobec niej tymczasowego aresztu z możliwością zwolnienia za poręczeniem majątkowym w wysokości 500 mln hrywien narusza „zasady proporcjonalności i sprawiedliwości zapisane w ustawodawstwie krajowym i międzynarodowym aktach prawnych”, a wina Tetiany Krupy nie została dotychczas udowodniona .