24 października, 2024
Potężnie serwujący Shelton pokonuje Humberta i zdobywa tytuł UTS we Frankfurcie thumbnail
Sport

Potężnie serwujący Shelton pokonuje Humberta i zdobywa tytuł UTS we Frankfurcie

Amerykanin Ben Shelton zakończył weekend obiecująco, pokonując Francuza Ugo Humberta 10:19, 18:8, 15:11, 19:11, zdobywając tytuł UTS Frankfurt i meldując się w Wielkim Finale UTS w Londynie. ]]>”, — informuje: przegladsportowy.onet.pl

Amerykanin o turniejowym pseudonimie „The Mountain”, „Góra”, znakomicie spisał się w momentach presji i zagrał koncert świetnych forhendów w finale UTS we Frankfurcie, w którym pokonał Francuza Ugo Humberta, „The Commander”, a więc „Dowódcę”. Shelton zdobył swój pierwszy tytuł UTS, a przy okazji zapewnił sobie miejsce w ośmioosobowej grupie miejsce w Wielkim Finale UTS w Londynie w grudniu. Pocieszeniem dla Humberta jest fakt, że on również pojawi się na korcie w Londynie.

Shelton przyznał, że jego forhend był w doskonałej formie. „Ja też nie wiem, czy kiedykolwiek widziałem moje forhendy na tak wysokim poziomie. Byłem całkowicie skupiony, po prostu zamknąłem oczy i się zamachnąłem. Chyba dzisiaj mi się to udało” – powiedział uradowany Shelton.

„Dziś rano (podczas jego półfinału) byłem dość zdenerwowany na korcie. Nie wiem, co mnie napadło. Podczas finału skupiałem się na tym, żeby dobrze się bawić i oddać kilka dobrych zagrań. Myślę, że u podstaw tego leży to, o co chodzi w UTS: jest dla publiczności, a więc dla rozrywki”.

Humbert zaczyna silnie, ale Shelton jest jeszcze lepszy

Humbert rozpoczął znakomicie w pierwszej kwarcie meczu, ale Shelton poprawił swoją grę w drugiej, wygrywając 18-8, ku wielkiemu zadowoleniu swojego ojca i trenera, Bryana Sheltona. „Wow, co za ćwiartka. To najlepszy kwartał, jaki widziałem na UTS” – powiedział uradowany ojciec Amerykanina.

Trzecia kwarta była wyrównana przez całą grę, aż do stanu 11-11, gdy Humbert nie wykorzystał swojej tzw. „dodatkowej karty” („bonus card”). Jednak Shelton rozbroił przeciwnika silnym asem. Później uderzył dokładnym forhendem po linii i wygrał trzecią kwartę 15-11.

Shelton ostatecznie wygrał cały mecz jak i turniej, w czwartej kwarcie osiągając wynik 19:11. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla Amerykanina.

Shelton i Humbert dołączają do Andreya Rubleva, Gaela Monfilsa, Alexandra Bublika i Alexa de Minaura w ramach automatycznych kwalifikacji do Wielkiego Finału UTS. Ten odbędzie się w Londynie na początku grudnia. W nadchodzącym tygodniu zostaną wyłonione dwie dzikie karty.

Czym są turnieje UTS?

UTS to nowy format tenisa wprowadzony na rynek w 2020 r. Jego celem jest pobudzenie wyobraźni fanów poprzez uatrakcyjnienie tradycyjnego kształtu tej dyscypliny. Głównym celem UTS jest zapewnienie fanom bardziej ekscytującego i niezapomnianego wrażenia.

Format ten nie ma na celu konkurowania z turniejami ATP i WTA, ale raczej oferuje fanom tenisa coś innego. Kładzie nacisk na szybką akcję i większą interaktywność, przyciągając tych, którzy chcą poznać swoich ulubionych graczy na bardziej intymnym poziomie.

Podczas UTS zachęca się graczy, aby pokazywali swoje emocje. Tradycyjny kodeks postępowania jest ignorowany, a tenisiści mogą swobodnie wyrażać swoją złość, radość i wszystko, co czują – pod warunkiem, że nikomu nie stanie się krzywda.

Zawody przybliżają kibiców do zawodników bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Niektóre z najbardziej pamiętnych momentów pierwszych czterech edycji miały miejsce nie na korcie, ale na uboczu, kiedy gracze mogli swobodnie pokazać swoje prawdziwe osobowości.

Rozrywkowe zasady UTS

Takie same zasady były obecne na turnieju od początku. Rozgrywane są cztery kwarty z działającym zegarem, a mecz wygrywa gracz, który jako pierwszy wygra trzy z nich. W 2021 roku zmieniono długość oficjalnej kwarty z dziesięciu na osiem minut, aby zawody bardziej przypominały szybki sprint niż maraton. W kwartach nie rozgrywa się gemów bądź setów, a jedynie zwykłe punkty. Gracze na zmianę serwują po dwa punkty. Zawodnik z największą liczbą punktów w momencie upływu czasu wygrywa daną kwartę.

Jeśli każdy z graczy wygra dwie kwarty, następstwem będzie nagła śmierć. Pierwszy gracz, który zdobędzie dwa kolejne punkty, zostaje zwycięzcą całego meczu, więc każdy punkt poza pierwszym należy traktować jako piłkę meczową.

Powiązane wiadomości

Poznaliśmy nowego prezesa pzkosz

sportowefakty .wp.pl

Hajto ostro o Legii, oto co wytknął drużynie. „Zdecydowanie niewystarczające”

polsatsport pl

Lewandowski przemówił po meczu z Bayernem. Prorok

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej