“Po 50 tygodniach Iga Świątek przestała być liderką rankingu WTA. Pierwszą rakietą świata jest Aryna Sabalenka. Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że Białorusinka wyprzedzi Polkę, jednak według przewidywań miało to nastąpić w przyszłym tygodniu. Obserwatorzy i kibice nie kryją zdziwienia sytuacją.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Po 50 tygodniach Iga Świątek przestała być liderką rankingu WTA. Pierwszą rakietą świata jest Aryna Sabalenka. Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że Białorusinka wyprzedzi Polkę, jednak według przewidywań miało to nastąpić w przyszłym tygodniu. Obserwatorzy i kibice nie kryją zdziwienia sytuacją.
Iga Świątek nie jest już liderką rankingu WTA „Numer jeden… Zobaczymy jak długo tym razem” – napisała na swoich social mediach Białorusinka. Sabalence udało się już raz wyprzedzić Świątek. We wrześniu ubiegłego roku objęła prowadzenie w rankingu WTA, ale tylko na kilka tygodni. Polka szybka nadrobiła punkty i wróciła na pozycję liderki.
ZOBACZ: Iga Świątek rozstaje się z Tomaszem Wiktorowskim
Iga jakiś czas temu ogłosiła, że nie weźmie udziału w kilku turniejach. Początkowo była mowa tylko o rezygnacji ze zmagań w Seulu, później nadeszły wieści o tym, że Polka z powodów osobistych nie pojawi się w Pekinie i Tokio, a następie zrezygnowała z udziału w Wuhan Open 2024.
W międzyczasie w teamie Igi zaszły spore zmiany personalne. Tenisistka zrezygnowała ze współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. „Po dokonaniu ważnej zmiany w moim zespole postanowiłam wycofać się z turnieju w Wuhan. Przepraszam kibiców z Chin i wszystkich tych, którzy czekają, żeby zobaczyć moją grę, ale mam nadzieję, że rozumiecie, że potrzebuję trochę czasu” – przekazała.
Zmiany w zespole Igi Świątek Biorąc pod uwagę, że Świątek nie zagra w kilku turniejach, a tym samym nie zdobędzie żadnych punktów przez kilka tygodni, było oczywiste, że jej przewaga nad Sabalenką zmaleje. Eksperci przewidywali, że Białorusinka stanie się numerem jeden w przyszłym tygodniu, dlatego poniedziałkowe informacje były sporym zaskoczeniem.
ZOBACZ: Iga Świątek ma nowego trenera. To znane nazwisko
Profil „Z kortu – informacje tenisowe” wyjaśnił w mediach społecznościowych skąd prawdopodobna zmiana w rankingu. „W zeszłym tygodniu Iga miała 9785 pkt, a Aryna – 9716. Świątek zabrano zatem 120 pkt, a Sabalence – 10. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że obu wstawiono obligatoryjne 0 pkt za najgorszy liczący się rezultat. W przypadku Igi było to 120 pkt za WTA 1000 w Miami, a u Aryny – 10 pkt za WTA 1000 w Dubaju” – czytamy.
Aktualnie Aryna Sabalenka ma 9706 punktów, na drugim miejscu jest Iga Świątek – 9665 punktów, a podium rankingu WTA zamyka Coco Gauff z 5963 punktów.
Czytaj więcej