“W przerwie meczu Liverpool – Chelsea w hicie Premier League legendarny David James stanął między słupkami. Naprzeciw byłego reprezentanta Anglii stanął 11-letni chłopiec. Nastolatek oddał dwa strzały, ale oba z nich zostały obronione przez Jamesa. Na stadionie pojawiły się gwizdy w kierunku Jamesa. Nie brakowało też krytycznych opinii w mediach społecznościowych. „To byłoby świetne wspomnienie dla chłopca, jakby strzelił” – czytamy.”, — informuje: www.sport.pl
Ostatnio w Anglii spadła ogromna krytyka na Jamesa. Do sytuacji, która wywołała tę krytykę, doszło w przerwie hitu między Liverpoolem a Chelsea na Anfield, wygranym 2:1 przez drużynę Arne Slota. Liverpool wówczas prowadził 1:0 po pierwszej połowie po golu Mohameda Salaha.
James obronił dwa rzuty karne 11-letniego chłopca. Gwizdy na trybunach W przerwie James pojawił się w stroju bramkarskim Liverpoolu, by promować program Futuremakers, który angażuje społeczność piłkarską dzięki obecności sponsora Standard Chartered na froncie koszulki Liverpoolu. James stanął między słupkami, a gola z rzutu karnego próbował strzelić 11-latek. Chłopiec oddał dwa strzały, ale James dwukrotnie popisał się efektowną paradą. James to rekordzista pod względem liczby obronionych karnych w Premier League – łącznie dokonał tego 13 razy.
James został za to skrytykowany nie tylko przez kibiców Liverpoolu na stadionie – którzy go wybuczeli – ale też przez internautów, którzy odnotowali to zdarzenie w mediach społecznościowych. Choć pojawiały się opinie chwalące Jamesa, z których można było wyczytać, że to będzie dobra lekcja dla chłopca na przyszłość. „Jako bramkarz powinien był się upewnić, że nie obroni drugiego karnego i da młodemu chłopakowi strzelić przed trybuną The Kop, to byłoby świetne wspomnienie dla niego” – pisał jeden z internautów.
Kibicom mogła się przypomnieć sytuacja z Oliverem Kahnem, który obronił wszystkie rzuty karne, uderzane przez dziewięcioletnie dzieci. Każdy strzelony gol miał dać określonej fundacji charytatywnej określoną sumę pieniędzy. Ostatecznie Kahn później przelał sporą sumę pieniędzy, więc wyszedł z tej sytuacji z twarzą.