24 października, 2024
Polska zamyka rosyjski konsulat. Jak odpowie Kreml? "Trzeba spodziewać się dotkliwych działań" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Polska zamyka rosyjski konsulat. Jak odpowie Kreml? „Trzeba spodziewać się dotkliwych działań”

Zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu wywoła dolegliwe skutki dla Polski – wskazał płk Grzegorz Małecki, w przeszłości szef Agencji Wywiadu. Jak wskazał, Kreml może uderzyć w jeden z polskich obiektów w Rosji. W Gościu Wydarzeń oszacował również, że w naszym kraju przebywają setki agentów Kremla.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu wywoła dolegliwe skutki dla Polski – wskazał płk Grzegorz Małecki, w przeszłości szef Agencji Wywiadu. Jak wskazał, Kreml może „uderzyć w jeden z polskich obiektów w Rosji”. W „Gościu Wydarzeń” oszacował również, że w naszym kraju przebywają setki agentów Kremla.

Radosław Sikorski zdecydował o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu w związku z aktami dywersji w Polsce. – Myślę, że tę decyzję można ocenić pozytywnie w kontekście reakcji na ujawnione przypadki działań dezintegrujących, dywersyjnych wobec polskich obiektów w ciągu ostatnich miesięcy, a nawet lat – podkreślił płk Grzegorz Małecki.

Jak wskazał, ruch Polski ma jednak znacznie jedynie symboliczne. – Trudno spodziewać się, że Rosja się w jakiś sposób zmityguje, niemniej jednak ta decyzja była bezwzględnie potrzebna, aby zademonstrować naszą stanowczość i brak akceptacji dla podobnych działań ze strony Rosji – podkreślił we wtorkowym „Gościu Wydarzeń” były szef Agencji Wywiadu.

MSZ zamyka konsulat Rosji w Poznaniu. Jakie będą konsekwencje? Zdaniem płk. Małeckiego ta decyzja nie uderzy bezpośrednio w rosyjskie służby. – Osób podejrzanych o współpracę ze służbami nie powinno już tam (w konsulacie) być. Pamiętajmy, że w 2022 roku polskie władze dokonały ekspulsji (usunięcia – red.) wszystkich tych dyplomatów, którzy byli kojarzeni z rosyjskimi służbami specjalnymi i myślę, że dotyczyło to również dyplomatów uplasowanych w konsulacie – zaznaczył. 

ZOBACZ: Ostrzeżenia przed działaniami Rosji. „Ryzyko znacznie wzrosło”

Brak konsulatu uderzy najbardziej w rosyjskich obywateli w Polsce, „mających swoje osobiste interesy do załatwienia za pośrednictwem konsulatu w Poznaniu”. – I oczywiście utrudni rutynową pracę rosyjskich dyplomatów – uzupełnił rozmówca Bogdana Rymanowskiego.

– Pamiętajmy, że mają oni swoje zadania w zakresie zbierania informacji o otoczeniu, o kraju pobytu i mają swoją rolę do spełnienia w państwie, także w tym sensie, z całą pewnością ograniczy to swobodę działania państwa rosyjskiego na terenie Polski i dlatego należy uznać tę decyzję za niewątpliwie dotkliwą – dodał. 

WIDEO: Rosjanie podejmą odwet za konsulat? „Mogą uderzyć w polski obiekt”

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Jak odpowie Rosja? „Trzeba spodziewać się dotkliwych działań”  Według płk. Małeckiego decyzja polskiego MSZ na pewno doczeka się odpowiedzi ze strony Rosji i mogą to być „dolegliwe, dotkliwe działania, które mogą uderzyć w któryś z polskich obiektów na terytorium Rosji”.

ZOBACZ: Próby dywersji w Polsce. MSZ zamyka konsulat Rosji, Moskwa obiecuje odwet

– Przy czym pamiętajmy, że nasze relacje są w tej chwili na bardzo niskim poziomie i myślę, że jakoś drastycznie nie utrudni działalności naszej dyplomacji na terenie Rosji. Sądzę, że nasze władze mają świadomość tego, że muszą się liczyć z czymś takim – podkreślił. 

Rosja zmienia sposób działania w innych krajach. „Incydentalne osoby” Ekspert został również zapytany, ilu rosyjskich agentów może w tej chwili przebywać w Polsce. – Trzeba przyjąć, że to jest znacząca liczba. Na pewno setki, to nie ulega wątpliwości – podkreślił. 

– Tym bardziej, że jak widzimy, w tej chwili Rosjanie w swojej działalności stosują od kilku ładnych lat metody, które opierają się na działaniach niebazujących na klasycznej agenturze, a na takich doraźnych, incydentalnych osobach, które nawet trudno nazwać agentami, po prostu zrekrutowanych do pojedynczych operacji, których koszt wykorzystania jest naprawdę niewielki – uzupełnił.

Jak podkreślił, w takich przypadkach koszt reputacyjny jest niewielki, ponieważ w przypadku przyłapania tych ludzi „de facto nie ma bezpośrednich powiązań ze służbami rosyjskimi”. Jako przykład podał osoby, które są werbowane do przeprowadzenia aktów dywersji przez rosyjski wywiad za pośrednictwem sieci. – Taka osoba nie ma 100 proc. pewności, kto był jego dysponentem – skomentował. 

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Stało się pod osłoną nocy. Dotknęło Igę Świątek

polsat news

Wypadek pokrzyżował mu plany. Prezydent Brazylii nie poleci do Rosji

interia .pl

Barack Obama zaskoczył. Były prezydent zaczął rapować

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej