„Nie jestem Man City, nie jestem Liverpoolem, ale jestem w zimnej nocy w Stoke” – mówi wirusowy bokser grożąc przeciwnikowi

BOXER Johnny Fisher opisał siebie jako osobę, która spędziła zimną noc w Stoke – w ostrzeżeniu dla każdego, kto będzie z nim dzielił ring.

Fisher, którego tata Big John stał się sensacją na TikToku, ma bilans 12-0 i 11 nokautów.

Johnny Fisher obok Mosesa ItaumaŹródło: GettyA wróci 21 grudnia na karcie rewanżu Tysona Fury’ego z Oleksandrem Usykiem.

Na gali w Arabii Saudyjskiej zmierzy się z Australijczykiem Demseyem McKeanem 22-1 – byłym partnerem sparingowym Anthony’ego Joshuy.

Jednak rozmowy zeszły już na temat przyszłej bitwy niepokonanych Brytyjczyków z Mosesem Itaumą 10:0.

Fisher odpowiedział: „Będę walczył z każdym. Będę walczył z każdym.

„Muszą zdać sobie sprawę z mojej wartości, którą wnoszę do stołu, ale słuchajcie, nie jestem Man City, nie jestem AC Milan, nie jestem Liverpoolem, ale wieczorem spędzam chłodny wieczór w Stoke.

„A żeby mnie pokonać, musisz podnieść skarpetki i założyć, żeby mnie pokonać.

„Ale posłuchaj, Moses Itauma, to wielki talent, darzę go ogromnym szacunkiem, a to jest ogromna walka dla brytyjskiej publiczności w przyszłości i myślę, że to może się zdarzyć”.

SPECJALNA KASYNO — NAJLEPSZE OFERTY POWITANIA W KASYNIE

W przeszłości para sparowała, a potem nawet zgodzili się pójść na chińskie jedzenie na wynos, będące znakiem rozpoznawczym Fishera.

Itauma dodał: „Ja i Johnny odbyliśmy kilka rozmów.

„Nie nienawidzę tego człowieka, ale posłuchaj, czuję, że walka będzie na stole, jeśli jej chcemy.

„Pewnego dnia to będziemy mieć. Może później Chińczyk”.