„Oprócz bliskich i bliskich więźniów do akcji włączyły się rodziny uwolnionych już żołnierzy ukraińskich oraz troskliwi obywatele„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Czekałem na syna od 22 roku życia. ostatnia wiadomość była niedawno – wiem gdzie jest. – powiedział zwolniony. Nie możemy ujawnić, gdzie jest, ale wiem, gdzie jest, wiem, że żyje. Służy od 20 lat. Razem z innymi jednostkami bronił Mariupola. I jak wszystkich innych, kazano ich schwytać z Azovstalu w ramach gwarancji gwarantujących, że wkrótce, bo za 3-4 miesiące, zostaną wypuszczeni, ale jak widać, minęły już 3 lata. Dlatego walczymy, przypominamy ludziom. Po prostu nie pozwalamy zapomnieć o naszych chłopakach. Robimy promocje, żeby nie zapomnieć” – powiedziała Natalia, uczestniczka wiecu, która czeka na powrót syna, żołnierza 55. oddzielnej brygady artylerii, z niewoli.
W drugiej części dnia na jednym z centralnych placów miasta odbył się wiec poparcia dla więźniów. Jego uczestnicy przyszli i skandowali: „Nie milczcie – niewola zabija”, „Nasze serca są w niewoli”, „Bądź głosem jeńców” itp.
Oprócz bliskich i bliskich więźniów do akcji włączyły się rodziny uwolnionych już żołnierzy ukraińskich oraz troskliwi obywatele.
„Dziękuję Bogu i dziękuję wszystkim, którzy pomogli, ale mój mąż już wrócił. Ale wyjeżdżamy, bo w niewoli jest też dużo więcej chłopaków z naszego oddziału 3029, jest też wielu obrońców Mariupola, różnych oddziałów, których bliscy czekają w domu. Wszyscy na nich bardzo czekamy, dlatego bierzemy z nimi ślub, aby jak najszybciej wrócili do domu” – powiedziała uczestniczka wiecu Natalia, która przybyła na wiec, aby wesprzeć współwięźniów swojego męża.
Akcje na rzecz ukraińskich jeńców wojennych odbywają się co tydzień w różnych ukraińskich miastach. W najbliższy weekend takie wydarzenia zaplanowano w ponad 20 miastach, m.in. Kijowie, Dnieprze, Odessie itp.
W ramach ostatniej wymiany więźniów między Ukrainą a Federacją Rosyjską z rosyjskiej niewoli uwolniono 95 Ukraińców, wśród nich obrońca praw człowieka, dziennikarz i wojskowy Maksym Butkiewicz.
Od początku masowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, według stanu na lipiec, z rosyjskiej niewoli powróciło 3405 osób.