„„W Charkowie słychać eksplozje. Miasto jest atakowane przez wrogie KAB – bądź ostrożny!”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„W Charkowie słychać eksplozje. Miasto jest atakowane przez wrogie KAB – bądź ostrożny!” Terechow napisał.
Później okazało się, że w wyniku „przybycia” w dzielnicy Saltiv uszkodzony został prywatny dom, a kobieta została ranna. Burmistrz zauważył także zniszczenia w domach prywatnych w obwodzie szewczenkowskim.
Później Teriechow podał, że w wyniku strajku KAB w Charkowie w obwodzie szewczenkowskim ranne zostały dwie osoby – 51-letni mężczyzna i 76-letnia kobieta, które trafiły do szpitala.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje obwody Ukrainy, w szczególności Charków i region, przy użyciu różnego rodzaju broni – bezzałogowych samolotów bojowych, rakiet, rakiet przeciwlotniczych, rakiet przeciwlotniczych.
Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że są one celowe.