28 października, 2024
Probierz szybko z niego zrezygnował, a on znów dał popis! Co za forma thumbnail
Sport

Probierz szybko z niego zrezygnował, a on znów dał popis! Co za forma

Podczas październikowego zgrupowania reprezentacji Polski zabrakło Mateusza Bogusza, który nadal świetnie radzi sobie na boiskach MLS! Ostatnio jego Los Angeles FC rozegrało pierwsze spotkanie 1/8 finału ligowych play-offów przeciwko Vancouver Whitecaps. Polak przyczynił się do zwycięstwa 2:1 swojej drużyny, popisując się asystą przy drugiej bramce. Jego liczby w tym sezonie są naprawdę kosmiczne!”, — informuje: www.sport.pl

We wrześniu Mateusz Bogusz pierwszy raz pojawił się na zgrupowaniu pierwszej reprezentacji Polski. Wówczas Michał Probierz nareszcie dostrzegł jego świetną dyspozycję na boiskach MLS, co zaowocowało powołaniem. 23-latek rozegrał 62 minuty w przegranym w Osijeku meczu przeciwko Chorwacji (0:1). Niestety selekcjoner nie pozostał konsekwentny w swoich decyzjach i nie dał Boguszowi kolejnej szansy w ostatnich meczach Ligi Narodów przeciwko Portugalii i Chorwacji. Jego nieobecność dziwiła wielu ekspertów.

Zobacz wideo Robert Lewandowski czy Kylian Mbappe? Madryt zdecydował. Ale akcja

Bogusz znów błysnął w MLS. Kolejna asysta – Tego zawodnika najbardziej mi brakuje. Nie zagrał porywająco z Chorwacją, ale powinien dostać więcej szans. Nie wyglądał najlepiej, ale nie można go skreślać po jednym meczu – podkreślał Jacek Bąk. Mimo braku powołania Mateusz Bogusz nadal ciężko pracuje na to, aby znów wkupić się w łaski Probierza. Obecnie jego Los Angeles FC rozpoczęło rywalizację w play-offach MLS.

W 1/8 finału drużyna Polaka mierzy się z Vancouver Whitecaps. Pierwszy z dwóch meczów odbył się w nocy z 27 na 28 października w Los Angeles. W 30. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Denisa Bouanga, który wykorzystał rzut karny. Na kolejne bramki musieliśmy poczekać do drugiej połowy. W 57. minucie zawodnicy z Los Angeles popisali się świetną, kombinacyjną akcją.

Po szybkiej wymianie kilku podań piłka na około dwudziestym metrze od bramki znalazła się pod nogami Bogusza. Nie od dziś wiadomo, że 23-latek uwielbia oddawać techniczne strzały z takiej odległości, jednak tym razem zdecydował się na bardziej altruistyczne rozwiązanie. Bogusz precyzyjnie oddał futbolówkę do wbiegającego z prawej strony Cristiana Olivery. Urugwajczykowi pozostało jedynie wykończyć całą akcję. I tak też się stało. Po jego mocnym uderzeniu pod poprzeczkę goście wyszli na dwubramkowe prowadzenie.

Ostatecznie Los Angeles FC zwyciężyło 2:1. Rewanż odbędzie się w nocy z 3 na 4 listopada polskiego czasu. W tym sezonie Mateusz Bogusz rozegrał łącznie 45 meczów, w których strzelił 19 bramek i zanotował równo dziesięć asyst. Być może w listopadzie 23-latek znów zawita na zgrupowanie kadry. Ostatnio o rekomendację jego umiejętności pokusił się sam Giorgio Chiellini. –  Miał powolne wejście w karierę, ale w USA się rozkręcił. Na spokojnie mógłby grać w Serie A. Nie życzę tego LAFC, bo byłoby to spore osłabienie klubu. Moim zdaniem obecnie jest na takim poziomie. Potencjał ma bardzo duży, wierzę, że to pokaże w Europie. Wasza kadra będzie miała z niego pożytek. Najlepsze zespoły z MLS moim zdaniem to poziom Serie A – stwierdził.

Powiązane wiadomości

Nazwała Świątek fałszywą. Nagły zwrot. O tych słowach będzie głośno

sport. pl

Partnerka polskiego gwiazdora zachwyciła fanów. Ale zdjęcia!

przegladsportowy .onet.pl

Współwłaściciel FAME MMA ocenia

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej