28 października, 2024
Polak był 61., a Brazylijczyk? Sensacja w Pucharze Świata! thumbnail
Sport

Polak był 61., a Brazylijczyk? Sensacja w Pucharze Świata!

Pierwsze zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim przyniosły ogromną sensację. Sprawił ją reprezentant Brazylii, który uzyskał najlepszy czas drugiego przejazdu i otarł się o historyczne podium.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

  • Start
  • Sporty zimowe
  • Polak był 61., a Brazylijczyk? Sensacja w Pucharze Świata!
Getty Images / Christian Bruna / Na zdjęciu: Lucas Pinheiro Braathen Getty Images / Christian Bruna / Na zdjęciu: Lucas Pinheiro Braathen

Zdjęcie autora artykułu

Pierwsze zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim przyniosły ogromną sensację. Sprawił ją reprezentant Brazylii, który uzyskał najlepszy czas drugiego przejazdu i otarł się o historyczne podium.

W weekend nastąpiło oficjalne rozpoczęcie nowego sezonu w sportach zimowych. Wszystko za sprawą inauguracyjnych zawodów w narciarstwie alpejskim w austriackim Soelden. W niedzielę o pierwsze punkty Pucharu Świata mężczyzn panowie powalczyli w slalomie gigancie.

Na trasie pojawił się między innymi Piotr Habdas. Reprezentant Polski był niestety tłem rywalizacji o najlepsze lokaty. Wykręcił dopiero 61. czas i nie awansował do drugiego przejazdu. Tam działy się niesamowite rzeczy.

Skład podium nie powinien być zaskoczeniem, bowiem w całości zapełnili je Norwegowie. Wygrał Alexander Steen Olsen, który utrzymał prowadzenie po pierwszym przejeździe. W łącznej klasyfikacji wyprzedził Henrika Kristoffersena i Atle Lie McGratha.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

Sporą niespodzianką było z kolei czwarte miejsce dla reprezentanta… Brazylii. Mowa o Lucasie Pinheiro Braathenie, który wykręcił najlepszy czas drugiego przejazdu, co pozwoliło mu na spory awans z 17. lokaty. 24-latek nie jest jednak anonimową postacią w świecie sportów zimowych.

Braathen urodził się w Oslo i od początku kariery reprezentował Norwegię. W barwach tego kraju wywalczył między innymi dwa medale mistrzostw świata juniorów. 12-krotnie stawał na podium Pucharu Świata, a w sezonie 2022/23 wywalczył małą Kryształową Kulę za rywalizację w slalomie.

W październiku 2023 roku Braathen podjął sensacyjną decyzję o zakończeniu kariery. Szybko zatęsknił jednak za sportem, a po powrocie z „emerytury” postanowił występować w barwach Brazylii, skąd pochodzi jego matka. Jeżeli 24-latek utrzyma dobrą dyspozycję, kwestia historycznego podium w sportach zimowych dla Brazylii jest bardzo realna.

FIS wprowadza innowacje. Ma jednak spory problem

Nie tak to miało wyglądać. Słaba inauguracja sezonu Maryny Gąsienica-Daniel

Źródło artykułu: WP SportoweFakty source

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dostosuj serwis do swoich preferencji dodając interesujące tematy do obserwowanych.

Powiązane wiadomości

Roma upokorzona we Florencji. Wejście Nicoli Zalewskiego nie pomogło

przegladsportowy .onet.pl

Trener wziął mikrofon i się zaczęło. Szeremeta zmierzyła się z trudnymi pytaniami

sport. pl

Rywale nie mają litości. Kolejny spadek Hurkacza, coraz dalej od TOP 10

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej