„Pod gruzami mogą jeszcze znajdować się ludzie„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Podłogi od szóstego do pierwszego piętra 9-piętrowego budynku zostały całkowicie zniszczone. Na chwilę obecną mamy informacje o 12 ofiarach” – napisał w telegramie.
Według niego pod gruzami mogą jeszcze znajdować się ludzie.
Teriechow dodał, że zbadano 10 ofiar, wśród nich są dwie „poważne” – 11-letnie dziecko i 22-letni mężczyzna.
Zbadano 10 ofiar. Dwie poważne to 11-letnie dziecko i 22-letni mężczyzna.
Późnym wieczorem 30 października wojska rosyjskie zaatakowały Charków, używając, według wstępnych danych, kierowanych bomb lotniczych. Według lokalnych władz w dzielnicy Saltiv doszło do ataku – rosyjskie siły zaatakowały wieżowiec.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje obwody Ukrainy, w szczególności Charków i region, przy użyciu różnego rodzaju broni – bezzałogowych samolotów bojowych, rakiet, rakiet przeciwlotniczych, rakiet przeciwlotniczych.
Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one celowe.