MyTrade Head First przyznał się do winy wśród grupy firm oskarżonych o rynki gier

• Założyciel MyTrade przyznał się do zarzutów obejmujących manipulację rynkiem.
• Inna z oskarżonych firm, CLS Global, oświadczyła, że ​​próbuje rozpocząć „dialog” z władzami USA.

Poinformował o tym Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych zapewnił przyznanie się do winy od operatora kryptowalutowego „animatora rynku” MyTrade, który był jednym z celów szeroko zakrojone żądło które na początku tego miesiąca postawiły zarzuty manipulacji wielu firmom i osobom fizycznym.

02:19

Spotowe fundusze ETF Bitcoina odnotowują wpływy o wartości 870 milionów dolarów, a BTC osiąga najwyższy poziom w historii

02:04

Podgląd zarobków Coinbase; DWF Labs zwalnia partnera po oskarżeniach o zażywanie narkotyków

04:10

Cena Bitcoina przekracza 71 tys. dolarów: czy BTC może wytrzymać narracje polityczne?

01:50

Otwarte zainteresowanie Bitcoinem osiąga rekordowy poziom w obliczu wzrostu cen BTC

Według Departamentu Sprawiedliwości Liu Zhou, lat 39, pochodzący prawdopodobnie z Chin i Kanady, na początku przyszłego roku zostanie skazany przez sąd federalny za „wirtualny handel kryptowalutami klientów na wielu giełdach kryptowalut”. Wash trading odnosi się do sztucznego zawyżania cen aktywów poprzez sugerowanie fałszywego poziomu zainteresowania transakcjami.

Według federalnych dokumentów obciążających ujawnionych kilka tygodni temu, Gotbit, CLS Global i ZM Quant również znalazły się wśród tych, które rzekomo handlowały różnymi tokenami, aby sprawiać wrażenie, że prowadzą bardziej legalną działalność, niż w rzeczywistości, sprzedając niektóre z tych tokenów po „sztucznie zawyżonych cen” innym.

Przeczytaj więcej: Aby złapać oszusta wolumenowego, potrzebny jest fałszywy tokenDepartament Sprawiedliwości stwierdził, że ludziom powiedziała to operacja Zhou, powszechnie znana jako MyTrade MM
„dokonuje samodzielnych transakcji — kupna i sprzedaży w tej samej sekundzie” oraz że jego bot wolumenowy może wykonywać „pompowanie i zrzucanie”. Zhou rzekomo powiedział także, że zamiarem jego firmy było zlokalizowanie „innych nabywców ze społeczności, osób, o których nie wiesz lub na których ci nie zależy”, ponieważ trzeba zmusić kupujących do utraty pieniędzy, aby mogli zyskać na tokenach.

Tymczasem inna z firm, CLS Global, twierdzi, że tak sięgnął władzom USA o współpracę.

„Wiemy, że mogą istnieć obszary, w których możemy ulepszyć nasze procesy, i jesteśmy otwarci na konstruktywny dialog z organami regulacyjnymi” – powiedział dyrektor generalny Filipp Veselov w oświadczeniu, w którym odnotowano, że jego firma próbuje blokować współpracę z „klientami, podmiotami lub użytkowników.”