„Iran wykorzystuje obywateli Niemiec jako zakładników i uzależnia ich los od zagranicznej sytuacji politycznej, dlatego Berlinowi nie pozostaje nic innego, jak ograniczyć obecność dyplomatyczną Teheranu na terytorium Niemiec.„, informuje: www.ukrinform.ua
Przypomniał, że w czwartek stronę irańską poinformowano o zamknięciu trzech jej konsulatów generalnych, co zostało potwierdzone 1 listopada przekazaniem noty dyplomatycznej. Od tego momentu rozpoczyna się proces zamknięcia, który potrwa kilka tygodni.
„Jest oczywiste, że trzy irańskie konsulaty generalne muszą zostać zamknięte tak szybko, jak to możliwe” – wyjaśnił Fisher.
Niemcy potrzebujący irańskiej wizy będą mogli ją wydać w ambasadzie Republiki Islamskiej w Berlinie. Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uparcie odradza swoim rodakom, aby przez kilka lat z rzędu nie wyjeżdżali do Iranu, a tym, którzy pozostaną w republice, nalega na natychmiastowy wyjazd, gdyż sprawa Jamshida Sharmada, na którym wykonano w poniedziałek egzekucję, , pokazało, że „Iran bierze zakładników obywateli niemieckich”, powiedział rzecznik.
Przeczytaj także: Teheran dokonał egzekucji na NiemcuIranobywatel oskarżony o „terroryzm” Przedstawiciel MSZ zauważył, że ambasador Niemiec w Teheranie przed wyjazdem do Berlina „na konsultacje” przekazał Ministerstwu Spraw Zagranicznych IRI notę protestacyjną w związku z egzekucją. „Teheran miał dwa dni na reakcję, ale tego nie zrobił. Co więcej, irański minister spraw zagranicznych złożył niedawno oświadczenia, w których przedstawił egzekucję Jamshida Sharmada w kontekście wsparcia Izraela przez Niemcy i Stany Zjednoczone” – podkreślił Fischer.
W Iranie nadal jest kilka osób, które oprócz obywatelstwa irańskiego posiadają także obywatelstwo niemieckie. Berlin w dalszym ciągu naciska na ich uwolnienie.
Dzień wcześniej minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Berbock ogłosiła decyzję o zamknięciu trzech konsulatów generalnych Iranu: we Frankfurcie nad Menem, Monachium i Hamburgu. Oskarżyła „dyktatorski, niesprawiedliwy reżim na wzór mułłów” o „niepostępowanie zgodnie z normalną logiką dyplomatyczną”.
Zdjęcie: Shutterstock