“Wszystkie wydarzenia sportowe w regionie Walencji, m.in. mecz piłkarzy Valencii i Levante w Pucharze Króla oraz koszykarzy Valencii z litewskim Poniewieżem w Pucharze Europy, zostały przełożone z powodu gwałtownych powodzi, jakie przetoczyły się przez wschód Hiszpanii we wtorek.”, — informuje: www.polsatsport.pl
– Biorąc pod uwagę obecne okoliczności, możliwe jest, że inne mecze zaplanowane na środę i czwartek, również ulegną zmianie. RFEF, we współpracy z różnymi klubami, intensywnie pracuje nad oceną wszystkich możliwych scenariuszy i podjęciem odpowiednich środków — można przeczytać w oświadczeniu federacji.
ZOBACZ TAKŻE: Na czym polega fenomen Lewandowskiego? „Tego w Bayernie nie robił. On jest nienasycony”
Hiszpańska ekstraklasa piłkarska poinformowała natomiast w środę, że podczas wszystkich nadchodzących meczów 12. i 13. kolejki ofiary powodzi zostaną upamiętnione minutą ciszy.
– LaLiga składa kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar oraz osób zaginionych, a także wszystkim klubom hiszpańskiej piłki nożnej — napisano w oświadczeniu.
Przełożono także mecz 6. kolejki koszykarskiego Pucharu Europy, w którym w środę Valencia miała się zmierzyć z Lietkabelis Poniewież.
– Euroliga Basketball wraz z dotkniętymi drużynami oceni najlepsze możliwe opcje zmiany terminu meczu. Więcej informacji zostanie opublikowanych w nadchodzących dniach. Składamy również najgłębsze kondolencje ofiarom i rodzinom dotkniętym warunkami pogodowymi oraz solidaryzujemy się ze wszystkimi, których to dotyczy – można przeczytać w oświadczeniu.
Koszykarska drużyna z Walencji w nocy z wtorku na środę pomagała służbom, przyjmując dziesiątki ewakuowanych osób lub tych, którzy nie mogli dotrzeć do swoich domów, w klubowym ośrodku młodzieżowym „L’Alqueria del Basket”.
Burze spowodowane przez zimny front przemieszczający się przez południowe i wschodnie obszary Hiszpanii najmocniej doświadczyły prowincje Walencja, Albacete i Malaga. Zginęło co najmniej 51 osób. Choć w środę sytuacja poprawia się, to w prowincjach na południowym zachodzie i północnym wschodzie kraju wciąż obowiązują żółte i pomarańczowe stopnie alarmowe.
PAP
Przejdź na Polsatsport.pl