“Po 15 latach dochodzi do rewolucji w polskim kajakarstwie. Związek poinformował o rozstaniu z trenerem Tomaszem Krykiem, którego śmiało można nazywać ojcem najnowszych sukcesów tej dyscypliny. Pod jego wodzą kajakarki zdobyły w sumie 87 medali. Pięć z nich wywalczyły na igrzyskach olimpijskich, ale żadnego w Paryżu.”, — informuje: www.sport.pl
Koniec po 15 latach Człowiek, którego śmiało można określić ojcem sukcesów polskich kajakarek, nie będzie już trenerem reprezentacji. Kryk od 2009 roku piastował funkcję szkoleniowca polskich zawodniczek. Pod jego okiem zdobyły one pięć olimpijskich medali, a z mistrzostw świata i Europy przywiozły łącznie 87 medali!
– Reprezentacji potrzebne są nowe bodźce, a w naszej opinii zmiana na stanowisku trenera będzie jednym z nich i ożywi kobiece kajakarstwo – powiedział Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego. Jego słowa cytuje oficjalna strona internetowa związku.
W komunikacie czytamy, że umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Póki co nie podjęto decyzji w sprawie nowego szkoleniowca kadry.
Kajakarstwo to polska ósma najbardziej „medalodajna” dyscyplina sportowa. Na igrzyskach olimpijskich reprezentanci i reprezentantki Polski zdobyli aż 11 krążków. Częściej na olimpijskim podium meldowali się tylko: lekkoatleci (66), pięściarze (43), zawodnicy i zawodniczki uprawiający podnoszenie ciężarów (34), zapaśnicy (27), a także reprezentanci i reprezentantki w szermierce (23), wioślarstwie (21) i strzelectwie (12).