5 listopada, 2024
Podium warte 30 mln dolarów. Wystarczył jeden wyścig thumbnail
Sport

Podium warte 30 mln dolarów. Wystarczył jeden wyścig

Alpine wykorzystało deszczowe GP Sao Paulo, aby poprawić swój bilans w F1. Esteban Ocon ukończył wyścig na drugim miejscu, a Pierre Gasly – trzecim. Ten sukces może przynieść ekipie z Enstone wymierne korzyści finansowe.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

  • Start
  • Esteban Ocon
  • Podium warte 30 mln dolarów. Wystarczył jeden wyścig
Materiały prasowe / Alpine / Na zdjęciu: Pierre Gasly (po lewej) i Esteban Ocon Materiały prasowe / Alpine / Na zdjęciu: Pierre Gasly (po lewej) i Esteban Ocon

Zdjęcie autora artykułu

Alpine wykorzystało deszczowe GP Sao Paulo, aby poprawić swój bilans w F1. Esteban Ocon ukończył wyścig na drugim miejscu, a Pierre Gasly – trzecim. Ten sukces może przynieść ekipie z Enstone wymierne korzyści finansowe.

Alpine na początku roku było karykaturą zespołu Formuły 1. Pomimo ogromnych nakładów finansowych, stajnia z Enstone zbudowała mało wydajny bolid. Po raz kolejny w ostatnich latach Francuzi dokonali wymiany szefa ekipy, a dodatkowo fabryką wstrząsnęła informacja o zakończeniu produkcji własnych silników począwszy od roku 2026.

Niedzielne GP Sao Paulo było jednak nagrodą dla zespołu, który ciężko pracował, aby wyjść z kryzysu. W deszczowych warunkach Alpine obrało właściwą strategię, a Esteban Ocon i Pierre Gasly nie popełnili żadnych błędów. Dzięki temu dojechali do mety na drugim i trzecim miejscu.

W ten sposób francuski team po GP Sao Paulo awansował z dziewiątego miejsca na szóste w klasyfikacji konstruktorów F1. Ma to ogromne znaczenie, gdyż różnica w wypłatach premii dla zespołów wynosi w tym przypadku ok. 30 mln dolarów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Szczególna data. Żona Wasilewskiego pokazała wspólne zdjęcia

– To świetny wynik. W fabrykach w Enstone i Viry-Chatillon zapanowała radość po trudach ostatnich lat. Ten rezultat pozwala utrzymać zaufanie do zespołu. Pojawiłem się w ekipie krótko po przerwie wakacyjnej i wiedziałem, że trudno mieć oczekiwania, bo rozwijanie bolidu w trakcie sezonu nie jest łatwe – powiedział Oliver Oakes, szef zespołu, cytowany przez motorsport.com.

– W Stanach Zjednoczonych byliśmy chwaleni za to, że bolid miał odpowiednie osiągi. W Meksyku przełożyło się to na punkty, a w Brazylii doszła kolejna poprawa osiągów. Szacunek dla wszystkich pracowników w obu naszych fabrykach. Ten wynik wiele dla nich znaczy – dodał Oakes.

Wspólna wizyta na podium była też czymś szczególnym dla Ocona i Gasly’ego. Obaj byli przyjaciółmi w czasach dzieciństwa, ale zażarta rywalizacja w kartingu poróżniła ich na tyle, że zerwali ze sobą kontakt. Teraz punktują dla jednej ekipy, co stanowi dla nich sentymentalny powrót do przeszłości.

– Możemy być dumni z tego, jak pchnęliśmy zespół do przodu. Było ciężko, ale zawsze staraliśmy się rozwijać we właściwym kierunku. W żadnym momencie się nie poddaliśmy. To historyczny dzień dla ekipy, bo chociaż przez większą część sezonu bolid był fatalny, to w deszczu każdy chciał dać z siebie wszystko i wykorzystać sytuację – podsumował Gasly.

Alpine musi jednak uważać na rywali. Po GP Sao Paulo zespół ma 49 punktów, siódmy w stawce Haas – 46, ósme Visa Cash App RB – 44.

Verstappen odegrał się na mediach.

Deszczowa ruletka w F1. Szok, co Verstappen zrobił z rywalami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty source

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Trwa ładowanie...

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dostosuj serwis do swoich preferencji dodając interesujące tematy do obserwowanych.

Powiązane wiadomości

Borek wypalił wprost ws. reprezentanta Polski. „Nie bójmy się tego słowa”

sport. pl

Nie chcieli grać przeciwko transpłciowej siatkarce. Mogą za to zapłacić

sportowefakty .wp.pl

Trzęsienie ziemi w Arsenalu! Kluczowa postać odchodzi

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej