“Rozgrywki piłkarskie w Hiszpanii powinny zostać całkowicie zawieszone po tym, jak najgorsze od dziesięcioleci powodzie nawiedziły wschodni region Walencji w ubiegłym tygodniu, zabijając co najmniej 215 osób – powiedział w poniedziałek trener Realu Madryt Carlo Ancelotti.”, — informuje: www.polsatsport.pl
Trener Realu Madryt zabrał głos i się zaczęło. „To nonsens”
„Piłka nożna to impreza i można świętować i bawić się tylko wtedy, gdy ty, twoja rodzina i wszyscy czują się dobrze. Kiedy ludzie tak się nie czują, doszło do tragedii, nie imprezuje się” – powiedział Ancelotti na konferencji prasowej przed wtorkowym starciem Realu w Lidze Mistrzów z AC Milan.
„Piłka nożna powinna się zatrzymać… Tak uważam. Ponieważ jest to najważniejsza z najmniej ważnych rzeczy w życiu. Ale to nie my, ludzie futbolu podejmujemy decyzje. Musimy postępować zgodnie z poleceniami tych, którzy są u władzy” – dodał.
Ancelotti zauważył, że teraz trzeba się zastanowić nad tym, jak pomóc poszkodowanym w powodzi. „Jest na to wiele sposobów. Jestem przekonany, że taka decyzja byłaby słuszna. Ale generalnie, nie mam ochoty rozmawiać dziś o piłce nożnej…” – zaznaczył.
PAP
Przejdź na Polsatsport.pl