„W maju 2023 roku Obuchowski Sąd Rejonowy uznał ich za winnych tortur, wymuszonych zaginięć i gwałtów i skazał na 11 lat więzienia„, informuje: www.radiosvoboda.org
W maju 2023 roku Obuchowski Sąd Rejonowy uznał ich za winnych tortur, wymuszonych zaginięć oraz gwałtu i skazał na wspomnianą karę pozbawienia wolności.
„W maju 2020 roku funkcjonariusze organów ścigania torturowali kobietę, która została wezwana na komisariat w charakterze świadka. Założyli jej maskę gazową, kajdanki i strzelili z broni służbowej nad głową. Następnie ofiara została kilkakrotnie zgwałcona. Dochodzenie ujawniło szereg przypadków stosowania tortur na tym wydziale. W tym samym miesiącu inna ofiara została pobita i torturowana w celu uzyskania zeznań” – czytamy w raporcie.
Czytaj także: Bili krzesłem i wężem od gaśnicy. Dlaczego funkcjonariusze organów ścigania torturują ludzi i jak można temu zapobiec?
„Ponadto w styczniu 2020 roku skazani w celu uzyskania zeznań w sprawie rzekomej kradzieży zadali dwóm ofiarom obrażenia ciała, wywieźli je w bagażniku z miasta i torturowali prądem elektrycznym. Następnie zostali przykuci kajdankami do baterii na korytarzu, gdzie ofiary przetrzymywano do następnego dnia” – dodał OGP.
W 2020 roku sprawa znęcania się nad policjantami przez zatrzymaną w Kagarłyku kobietę wywołała oburzenie społeczne na Ukrainie i stała się kolejnym argumentem do krytyki ówczesnego kierownictwa MSW.