5 listopada, 2024
Wstyd na cały świat. Wielka porażka. Świątek może być zawiedziona thumbnail
Tenis

Wstyd na cały świat. Wielka porażka. Świątek może być zawiedziona

Krytykowano już sam pomysł przeniesienia WTA Finals do Arabii Saudyjskiej – kraju, któremu zarzuca się sportswashing i brak poszanowania dla praw człowieka i praw kobiet. WTA zarzucano słabą promocję imprezy w Rijadzie. Trybuny na każdym meczu świecą pustkami, co także uznaje się za porażkę federacji. „The Telegraph” uważa, że finały WTA potwierdzają, że u Saudyjczyków „sport kobiecy jest uważany za rozrywkę drugiej kategorii”.”, — informuje: www.sport.pl

Krytykowano ju sam pomys przeniesienia WTA Finals do Arabii Saudyjskiej – kraju, ktremu zarzuca si sportswashing i brak poszanowania dla praw czowieka i praw kobiet. WTA zarzucano sab promocj imprezy w Rijadzie. Trybuny na kadym meczu wiec pustkami, co take uznaje si za porak federacji. „The Telegraph” uwaa, e finay WTA potwierdzaj, e u Saudyjczykw „sport kobiecy jest uwaany za rozrywk drugiej kategorii”.

Wiosną tego roku WTA i Arabia Saudyjska doszły do porozumienia, na mocy którego turniej finałowy będzie odbywał się w Rijadzie w latach 2024-2026. Saudyjczycy zapewnili rekordową pulę nagród dla tenisistek, wynosi ona ponad 15 mln dolarów. To o sześć mln dol. więcej niż rok temu w Cancun.

Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. „Jestem bardzo podekscytowana”

Wielki powód do wstydu dla WTA. Kiepska frekwencja finałów w Rijadzie Pierwsze dni tegorocznego WTA Finals pokazują, że nagrody finansowe to jedyna korzyść dla federacji i zawodniczek. W Rijadzie w ogóle nie czuć atmosfery sportowego święta. Wielce prawdopodobne, że WTA, wybierając lokalizację, w ogóle się tym nie przejmowała.

Hala w Rijadzie może pomieścić do pięciu tysięcy osób, ale i tak świeci pustkami – zarówno na meczach deblowych, jak i singlowych. Na mecze przychodzi po kilkaset osób. Trybuny nie są zapełniane w połowie nawet na meczach Aryny Sabalenki, liderki światowego rankingu. Wpływ na to ma kilka czynników.

U Saudyjczyków nie ma rozwiniętej kultury tenisowej. Ten sport nie jest odpowiednio wypromowany i nie jest zbyt popularny w kraju. Co prawda inne kraje arabskie od lat organizują turnieje rangi ATP i WTA (np. Katar czy Zjednoczone Emiraty Arabskie), ale w Arabii Saudyjskiej dotychczas brakowało takiej imprezy.

Poza tym sama promocja turnieju była na dość niskim poziomie, co wielokrotnie zarzucano samej federacji. Ta jednak nie liczyła się z krytyką i wszelkimi uwagami.

Zniesmaczenia bardzo niską frekwencją nie kryje w rozmowie z „The Telegraph” Tim Henman, były tenisista. – Toczyło się wiele dyskusji na temat tego, czy wydarzenia sportowe powinny odbywać się w Arabii Saudyjskiej. Jeśli spojrzymy na trwające WTA Finals tylko jako na wydarzenie, jest to niezwykle rozczarowujące, gdy najlepsze zawodniczki świata — Iga Świątek, Coco Gauff — występują przed taką publicznością. Organizatorzy są w uprzywilejowanej pozycji, ponieważ niekoniecznie muszą zarabiać na przychodach z biletów. Powinni więc wyjść do społeczności i szkół, potrzebujemy widzów, by zobaczyli najlepsze zawodniczki i stworzyli atmosferę – mówił, rzucając przy okazji pomysł na poprawę frekwencji podczas turnieju.

Zdaniem brytyjskiego dziennika wpływ na pustki na trybunach ma kultura społeczeństwa saudyjskiego, która przez wieki bardzo mocno ograniczała rolę kobiet. Dopiero w ostatnich latach poczyniono postęp pod kątem praw i swobód obywatelskich dla kobiet, ale progres nie jest znaczący.

„Kiedy Rijad gościł pokazowe wydarzenie Six King’s Slam w pobliżu trzy tygodnie temu, 8 tys. miejsc było w większości zajętych na meczach z udziałem Rafaela Nadala, Novaka Djokovica i Jannika Sinnera. Wydaje się prawdopodobne, że tak jak obywatelki Królestwa są prawnie zależne od swoich opiekunów płci męskiej, tak sport kobiecy jest również uważany za rozrywkę drugiej kategorii” – uważa dziennikarz Simon Briggs.

Martina Navratilova i Chris Evert kilka miesięcy temu alarmowały, że „przeniesienie WTA Finals do Arabii Saudyjskiej oznaczałoby krok wstecz. Ze szkodą dla WTA, kobiecego sportu i wszystkich kobiet”.

Co na to WTA? Federacja oświadczyła, że pozytywnie podchodzi do kwestii frekwencji i spodziewa się wzrostu liczby kibicw przy okazji najważniejszych spotkań. „Zawsze spodziewaliśmy się niższej frekwencji wraz z rozpoczęciem tygodnia pracy w Arabii Saudyjskiej w niedzielę, ale przewidujemy, że liczba ta wzrośnie w miarę zbliżania się weekendu” – przekazano brytyjskiej gazecie.

WTA Finals są nazywane „piątym Wielkim Szlemem” ze względu na wysokie nagrody finansowe, dużą liczbę punktów rankingowych do zdobycia oraz fakt, że gra wąska elita światowego tenisa. W przeszłości przez wiele lat organizowano imprezę w słynnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Finały WTA gościły także w Los Angeles, Madrycie, Dosze, Stambule czy Singapurze. Wówczas frekwencja zdecydowanie dopisywała.

Powiązane wiadomości

Młody Ukrainiec pokonał byłą piętnastkę i wszedł do głównego losowania turnieju

sport ua

💢 Mayar Sherif był mocno pokrzywdzony tą decyzją! 😠 #RolandGarros

Euro sport

„Dzięki niemu zostałem tenisistą” – Carlos Alcaraz reaguje na emeryturę Rafaela Nadala ❤️

Euro sport

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej