6 listopada, 2024
Wojna

Flota włóczęgów żyje nadzieją: Rosjanie naprawdę chcą wrócić na Krym, ale się boją

Kapitan 3. stopnia Dmytro Pletenczuk, rzecznik Sił Morskich Sił Zbrojnych Ukrainy, opowiedział o tym na antenie teletonu Jedyni Nowynyj. Komentując informację, że okupanci…„, informuje: armyinform.com.ua

Przeczytaj dla: < 1 min. 5 listopada 2024, 16:21

Flota Czarnomorska w dalszym ciągu trzyma się z daleka od Morza Azowskiego, właściwie cały czas flota, którą można nazwać gotową do walki, znajduje się w Noworosyjsku.

Kapitan 3. stopnia Dmytro Pletenczuk, rzecznik Sił Morskich Sił Zbrojnych Ukrainy, opowiedział o tym na antenie teletonu Jedyni Nowynyj.

Komentując informację o przywracaniu przez okupantów stanowiska dowodzenia rosyjskiej floty na Krymie, Dmytro Pletenczuk zauważył, że obecnie nic nie wskazuje na to, aby Rosjanie mieli nadzieję na powrót. Choć w każdym razie – przypomniał – zwyczajem ukraińskiego wywiadu jest organizowanie niszczenia kwater okupantów na półwyspie.

„Takie przypadki już miały miejsce. Przypomnijmy sobie atak na stanowisko dowodzenia i kwaterę główną Floty Czarnomorskiej. Dlatego faktycznie, jeśli ta informacja zostanie oficjalnie potwierdzona, będzie to wyglądało nieco dziwnie” – powiedział Dmytro Pletenczuk.

Wcześniej ArmyInform podał, że drony morskie są głównym czynnikiem zmuszającym Flotę Czarnomorską Federacji Rosyjskiej do dalszego ukrywania się w swojej bazie.

Powiązane wiadomości

W Sumach doszło do eksplozji – media

unn

Okupanci obwodu donieckiego wykorzystują cywilne ciężarówki do transportu broni – partyzantów

unn

Podczas wojny na Ukrainie zginęło 3,5 razy więcej najeźdźców baszkirskich niż Moskali – HUR

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej