8 listopada, 2024
SBI zatrzymało policjanta i przestępców, którzy pobili chłopca w restauracji w Połtawie thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

SBI zatrzymało policjanta i przestępców, którzy pobili chłopca w restauracji w Połtawie

W Połtawie zatrzymano trzech podejrzanych o pobicie chłopca w jednej z restauracji. Wiadomo, że stanął w obronie dziewczyny. Pisze o tym Państwowe Biuro Śledcze. „2 listopada 2024 roku policja udała się na wezwanie do lokalu rozrywkowego, w którym nieznane osoby pobiły chłopca. Dziewczyna ofiary poinformowała na portalach społecznościowych, że pobity chłopak stanął w jej obronie, ponieważ zaczęli się do niej przytulać„, informuje: ua.news

W Połtawie zatrzymano trzech podejrzanych o pobicie chłopca w jednej z restauracji. Wiadomo, że stanął w obronie dziewczyny.

Pisze o tym Państwowe Biuro Śledcze. „2 listopada 2024 roku policja udała się na wezwanie do lokalu rozrywkowego, w którym nieznane osoby pobiły chłopca. Dziewczyna ofiary poinformowała na portalach społecznościowych, że pobity chłopak stanął w jej obronie, podczas gdy mężczyźni przy sąsiednim stole zaczęli się do niej przylegać. Ofiara została zabrana do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu, złamanym nosem i innymi siniakami” – czytamy w raporcie.

Pracownicy DBR zatrzymali trzech mężczyzn. W toku śledztwa ustalono, że wśród osób, które dopuściły się czynów chuligańskich, byli miejscowy funkcjonariusz organów ścigania oraz znany biznesmen z przeszłością kryminalną w Połtawie oraz jego asystent.

W ramach wszczętego postępowania karnego rozstrzygana jest kwestia powiadamiania ich o podejrzeniach popełnienia chuligaństwa przez grupę osób (art. 296 część 2 Kodeksu karnego Ukrainy).

Według źródeł „Ukraińskiej Prawdy” chodzi o właściciela grupy spółek „Alfa Capital”, biznesmena z kryminalną przeszłością o pseudonimie „Bransoletka” Oleksandra Pawluczenki, jego asystenta i funkcjonariusza policji Połtawskiej GUNP Aleksandra Pereli.

Wcześniej informowano, że w restauracji Shade w Połtawie doszło do bójki pomiędzy mężczyznami, z których jeden bronił swojej dziewczyny. Wśród napastników był policjant.

Tymczasem w księgarni-kawiarni „Sens” w Kijowie się stało doszło do agresywnego zdarzenia, w wyniku którego dziewczyna o imieniu Kateryna Kosecka złożyła zawiadomienie na policję. Do zdarzenia doszło 2 listopada, kiedy Kateryna zwróciła uwagę mężczyznom mówiącym po rosyjsku, że instytucja poprosiła ich, aby mówili po ukraińsku. Według niej zrobiła to grzecznie, ale zamiast tego spotkała się z agresywną reakcją – mężczyźni zaczęli ją wyśmiewać i grozić.

Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.

Powiązane wiadomości

Wideo: część bojowa rosyjskiego drona została zniszczona w obwodzie żytomierskim

ua.news

Legion Ukraiński w Polsce wystartuje. Podano liczbę wniosków i termin startu szkolenia

polsat news

USAID przeznacza 1,8 mln dolarów na wsparcie zatrudnienia Ukraińców

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej