“Czy Michał Probierz za bardzo kombinuje ze składem reprezentacji Polski? Pojawiają się głosy, że selekcjoner za dużo zmienia i eksperymentuje z powoływaniem niektórych zawodników oraz zestawieniem wyjściowej jedenastki. – Budować to można apartamenty, a nie drużynę piłkarską – mówił niedawno Mateusz Borek. Nieco inne zdanie w tej sprawie przedstawił Piotr Świerczewski.”, — informuje: www.sport.pl
Michał Probierz selekcjonerem kadry jest od ponad roku i wielu ekspertów oraz kibicw oczekiwało, że w trakcie Ligi Narodów zostanie ustanowiony trzon tej kadry przed eliminacjami do mundialu w 2026 roku. Faktem jest, że Probierz lubi eksperymentować i przy okazji każdego zgrupowania pojawia się wiele niespodzianek wśród powołanych zawodników. Podobnie jest w przypadku ustalania podstawowego składu i zmian w środku pola. Raz bez defensywnego pomocnika, innym razem z, następnie z takim zawodnikiem, a później innym. Te ciągłe zmiany nie każdemu odpowiadają, gdyż są głosy o braku stabilizacji.
– Budować to można apartamenty, a nie drużynę piłkarską. Sądziłem, że selekcjoner dołoży kilka świeżych ogniw do tych, którzy grają w kadrze od lat i zespół nabierze nowych kształtów. Mam jednak wrażenie, że trener Probierz dalej jest na etapie poszukiwań i trochę za długo zaczyna to trwać – tak kadrę za kadencji Probierza oceniał niedawno Mateusz Borek. Jego zdaniem „najwięcej eksperymentów” jest przy obsadzie pozycji defensywnego pomocnika.
Piotr Świerczewski broni decyzji Michała Probierza Niejako w kontrze do wypowiedzi Mateusza Borka i innych ekspertów krytykujących zmiany Probierza w składzie jest Piotr Świerczewski. Były reprezentant Polski w rozmowie z Polską Agencją Prasową bronił decyzji selekcjonera.
– My musimy to zrobić, właśnie w Lidze Narodów. Przecież praktycznie nie ma meczów towarzyskich. Kiedy mamy próbować? To jedyna okazja, żeby troszeczkę eksperymentować. I wcale nie kosztem wyników. Pikarze, którzy wchodzą do reprezentacji, nie są słabi. Rokują na przyszłe lata. To nie jest przypadek, oni są długo obserwowani przez selekcjonera i jego duży sztab – powiedział Świerczewski, który z optymizmem patrzy w przyszłość.
– Oczywiście płacimy frycowe, bo przegrywamy, ale pamiętajmy, że gramy z drużynami z europejskiego topu. Portugalia – wiadomo, natomiast Chorwacja na dwóch poprzednich mundialach była w półfinale. A my graliśmy z nią jak równy z równym. Dlatego jestem pełen optymizmu, trzymam kciuki za drużynę i tych młodych piłkarzy. Jeżeli grasz w piłkę, to uprawiasz najfajniejszy zawód na świecie, więc niech grają jak najdłużej. Dopóki zdrowie pozwoli – podsumował.
Mecz Portugalia – Polska w Lidze Narodów zostanie rozegrany w piątek 15 listopada o godz. 20:45. Relację tekstową z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.