„Organizacja społeczna proponuje wprowadzenie „urlopu współczucia”: dla kogo i dlaczego zrodził się ten pomysł. Na Ukrainie inicjuje się wdrażanie „urlopu współczucia” dla pracowników, którzy stracili bliskich w wyniku wojny. Badania wykazały, że należy dać czas na odzyskanie sił po stracie.„, informuje: unn.ua
Podczas prezentacji pierwszego na Ukrainie badania dotyczącego doświadczeń i potrzeb bliskich poległych żołnierzy Borys powiedział, że głównym celem jest jak najszersze rozpowszechnienie badania wśród wszystkich organizacji pracujących z rodzinami poległych oraz propagowanie pewne zmiany na poziomie państwa. W szczególności zmiany w wyjazdach dla osób, które na skutek wojny rosyjsko-ukraińskiej straciły przyjaciela lub członka rodziny i potrzebują czasu na powrót do zdrowia, przechodzenie przez pierwsze etapy śmierci członka rodziny, bliskiej osoby lub przyjaciela.
„Rozmawialiśmy w zespole, że ważnym tematem jest wdrożenie „urlopu współczucia”. To taka koncepcja i praktyka, która istnieje za granicą. Czyli gdy człowiek doświadcza straty i traci zdolność do pracy na pewien okres, może nie pracować przez pewien czas” – powiedział Borys.
Podczas prezentacji „Badanie doświadczeń i potrzeb bliskich poległych żołnierzy” zauważono, że część rozmówców zmuszona była do odejścia z pracy z powodu niechęci do uzyskania dodatkowej uwagi, litości lub potępienia ze strony współpracowników.
„To znaczy, że strata zmienia tożsamość człowieka w zakresie pracy, zdolności do pracy. Dlatego jednym z naszych życzeń jest propagowanie wprowadzenia „urlopu współczucia”, zarówno na szczeblu państwowym, zmian w kodeksie, prawie pracy oraz na poziomie pracodawców, sektora prywatnego, biznesu, aby te wakacje stały się normą i przejawem empatii i szacunku dla ludzkiego doświadczenia, aby człowiek miał czas na przebycie tej ścieżki, powrót do zdrowia i powrót pracować z nowymi siłami” – powiedział Borys.
Wyzwania psychologiczne weteranów: psychoterapeuta opowiedział, który etap adaptacji do życia w cywilu jest najtrudniejszy27 września 2024, 14:08 • 140629 wyświetleń
Do dziennikarza UNN Borys skomentował komunikację z władzami w sprawie pomysłu wprowadzenia „urlopu kondolencyjnego”.
„W tej chwili przeprowadziliśmy badanie i będziemy starali się wejść w jego drugą iterację. W ramach tych prac wysłaliśmy zapytania do Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Polityki Społecznej, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Weteranów Otrzymaliśmy odpowiedź z Ministerstwa Gospodarki, oczekujemy od innych” – powiedział dziennikarzowi Borys.
Jej zdaniem przypomniano Ministerstwu Gospodarki, że członkowie rodzin ofiar mają prawo do wykorzystania corocznego urlopu głównego w dogodnym dla nich terminie. Zwrócono także uwagę, że pracownik ma prawo do urlopu bez wynagrodzenia w przypadku śmierci krewnych lub krewnych: męża/żony, rodziców/ojczyma/macochy, dziecka/pasierba/pasierbicy, braci, sióstr.
Borys zauważył jednak, że koncepcja „urlopu współczucia” zakłada zachowanie urlopu płatniczego i możliwość dodatkowego urlopu dla bliskich i przyjaciół.
Poza tym Borys powiedział, że ruch WETERANKA próbował komunikować się z biznesem.
„Rozmawialiśmy z nimi o tym, jak wchodzą w interakcje ze swoimi pracownikami, którzy mają doświadczenie straty. Sami usłyszeliśmy podstawowe, ogólne rzeczy i zrozumieliśmy, że ten problem istnieje. W przyszłości, jeśli przejdziemy do drugiej iteracji tego projektu , to chcielibyśmy nawiązać współpracę z firmami, wyjaśnić im, że wprowadzają to do swojej polityki kadrowej, aby praktyki te dotyczyły nie tylko rodziny zmarłego, ale także bliskich: kolegów, bliskich przyjaciół. Bo wszyscy doświadcza straty” – powiedziała Borys
Zaznaczyła, że nie chodzi tu o dyrektywny ton, o konkretnie określony termin „urlopu współczującego”.
„Nie mówimy o czymś, co powinno mieć wydźwięk dyrektywny, mówimy o takiej potrzebie w zasadzie, o takim fakcie i zjawisku, że ono istnieje. To, jaki termin może mieć, jest kwestią dyskusji. Uwzględnienie porozumień z pracowników, którzy doświadczają straty. Obecnie wszystko odbywa się ręcznie, gdzieś humanitarnie, a nie humanitarnie. Ważne jest, ile czasu człowiek potrzebuje, ale jednocześnie ważne jest, aby taka możliwość po prostu istniała. powiedział Borys.
Zakładanie własnej działalności gospodarczej sposobem na przystosowanie się weteranów do życia w cywilu: z jakimi problemami borykają się byli żołnierze?9 maja 2024, 14:50 • 371920 wyświetleń
W celach informacyjnych
Badanie doświadczeń życia po stracie bliskiej osoby w wyniku wojny rosyjsko-ukraińskiej miało charakter śledczy. Zostało przeprowadzone przez organizację pozarządową „Kobiecy Ruch Weteranów” wspólnie z ośrodkiem analitycznym Cedos w ramach projektu Power Center „Plan B” – powrót do aktywnego życia społecznego, reintegracja, wsparcie i powrót do zdrowia.
To 15 częściowo ustrukturyzowanych wywiadów pogłębionych z osobami, które pełniły różne role w życiu poległych żołnierzy: partnerami, rodzicami, braćmi i siostrami, dziećmi (od 21. roku życia), przyjaciółmi i współpracownikami, braćmi i siostrami.
Przedstawiono różne doświadczenia: 11 kobiet i 4 mężczyzn, kobiety z małoletnimi dziećmi lub bez, osoby z różnych regionów Ukrainy i różnych typów społeczności (miejska, wiejska, osiedlowa), różne okresy śmierci bliskiej osoby (od 2014 do 2024 r. ).