„Bitcoinowcy zgromadzeni na OP_Next zdecydowanie opowiadali się za postępem – ale niezbyt dużym i na pewno nie za szybkim.”, — informuje: www.coindesk.com
BOSTON –– Większość świata koncentruje się na błyskawicznej cenie bitcoina (BTC). Inaczej jest w przypadku ponad 100 bitcoinerów, którzy zebrali się w weekend w siedzibie Fidelity Investments.
Byli zajęci pomaganiem oryginalnej kryptowalucie w podbiciu świata – a w międzyczasie unikaniu zniszczenia.
01:01
Bitcoin przebija 64 tys. dolarów, podczas gdy złoto rośnie
00:56
Stosunek ETH/BTC spadł do najniższego poziomu od kwietnia 2021 r
00:57
Czy Bitcoin traci swój byczy impet?
„Chodzi o udostępnienie bitcoinów kolejnemu miliardowi ludzi” – powiedział Will Foxley, dyrektor OP_NEXT, który, jak twierdził, był pierwszą od pięciu lat konferencją na temat skalowania bitcoinów.
OP_NEXT to najnowsza anomalia w przepełnionym obwodzie konferencyjnym kryptowalut. Nie ma w sobie tej przyjaznej dla handlu detalicznego brawury Bitcoin Nashville. Brakuje stoisk firmowych rozmieszczonych po ETH Denver. Niewielu z jego mówców szydziło z ich przedsięwzięć kryptobiznesowych, tak jak prawie wszyscy w zrestartowanym Breakpoint Solany.
Zamiast tego kilkudziesięciu koderów w bluzach z kapturem (i garstka kobiet) debatowało nad ulepszeniami, które mogą uczynić bitcoin bardziej użytecznym, użytecznym, a nawet odpornym na odległe problemy, które pewnego dnia mogą wywrócić do góry nogami najcenniejszą kryptowalutę świata.
„Albo będziemy agresywnie dążyć do innowacji i postępu tak szybko, jak to możliwe, albo w końcu zostaniemy zastąpieni” – powiedział Paul Sztorc z firmy deweloperskiej Layer2 Labs, zajmującej się tworzeniem bitcoinów.
Bitcoin słynie z braku jednego organu decyzyjnego. Proponowane aktualizacje muszą znaleźć konsensus wśród wielu interesariuszy społeczności i ostatecznie zostać przyjęte przez górników obsługujących komputery obsługujące blockchain. Nikt do końca nie wie, po czym poznać, że osiągnięto konsensus.
„Rozpoznaję to, kiedy to widzę” – zażartował Colin Harper, gospodarz konferencji jako redaktor naczelny Blockspace Media (on i Foxley są byłymi reporterami CoinDesk).
Miękkie widelce
Dwa najnowsze miękkie forki, czyli aktualizacje kompatybilne wstecz, pomogły bitcoinowi wyjść poza zwykłe przenoszenie „cyfrowego złota” między portfelami. Obecnie transakcje sieciowe są wypełnione prymitywnymi wersjami zwariowanej magii kryptofinansowej, której pionierami były Ethereum i inne inteligentne łańcuchy bloków skoncentrowane na kontraktach. Przyszłe miękkie forki mogą pobudzić tego rodzaju innowacje.
Chociaż wielu programistów regularnie proponuje aktualizacje, żadnemu się to nie udało od czasu aktywacji Taproot w 2021 r., a Segwit w 2017 r. wcześniej. Niektórzy uczestnicy stwierdzili, że w Bitcoin Core (podstawowym oprogramowaniu typu open source dla portfeli i węzłów) zaczyna pojawiać się kostnienie. Czy bitcoin może nadal ewoluować? Technicznie oczywiście. Ale czy powinno?
„Ludzie niepotrzebnie bali się miękkich forków, ponieważ ostatnie dwa miękkie forki były duże” – powiedział Brandon Black, menedżer ds. inżynierii w Swan Bitcoin, firmie maklerskiej i depozytariuszu. „Powinniśmy przyzwyczaić się” do ulepszania bitcoina.
Uczestnicy OP_Next zdecydowanie opowiadali się za postępem – ale niezbyt dużym i na pewno nie za szybkim. Kiedy jeden z członków publiczności krzyknął, że popiera regularne aktualizacje oprogramowania do Bitcoin Core, cały panel programistów Bitcoin wyśmiał. Jeden z nich żartobliwie odpowiedział: „Miękkie widelce codziennie!”
Proponowane miękkie forki pochodzą ze społeczności bitcoinerów. Przechodzą badania i debaty, a jeśli okażą się wystarczające zainteresowanie, otrzymają numer propozycji ulepszenia Bitcoin (BIP). Stamtąd stają w obliczu kolejnych debat, przeglądów bezpieczeństwa, debat i debat. Programy BIP, które uzyskają konsensus społeczności (cokolwiek to znaczy), należy następnie aktywować w formie miękkiego forku – mechanizmu, który sam w sobie jest przedmiotem debaty.
Przymierza i OP_CAT
Jedna nierozwiązana debata dotyczy przymierzy, funkcji, która pozwoliłaby posiadaczom bitcoinów na trwałe wprowadzenie ograniczeń dotyczących sposobu wydawania ich BTC. Twórca Bitcoina, Jeremy Rubin, od dawna opowiada się za przymierzami, zdobywając część fanów i wielu wątpiących. W 2021 roku jego propozycja o nazwie CheckTemplateVerify otrzymała numer BIP. Następnie, pośród głośniejszej debaty na temat wdrożenia Taproot, dynamika propozycji Rubina w sprawie porozumień ustała.
„‚Recenzja Bitcoina jest jak oko Saurona’” – Rubin powiedział, że usłyszał wówczas od jednego z krytyków. „Może widzieć wszystko, ale tylko jedną rzecz na raz”.
Jak opowiadał, Rubin ogłosił się następnie „mistrzem aktywacji Taproot” w walce o zdobycie ostatniego udanego miękkiego widelca na mecie. Ludzie po prostu nie mogli „porozumieć się w sprawie konsensusu” – stwierdził. Taproot pojawił się online w listopadzie 2021 r. Rubin „przewartościował swoje życiowe wybory” i rok później opuścił zespół programistów Bitcoin Core.
Nowszy pomysł faktycznie czerpie z głębokiej przeszłości Bitcoina. BIP-347, propozycja OP_CAT, wskrzesiłaby funkcję Satoshi Nakomoto, pseudonimowego twórcy bitcoina, wyłączonego w 2010 roku ze względów bezpieczeństwa. Obecnie funkcja ta może zasadniczo pozwolić ludziom na pisanie inteligentnych kontraktów w sieci.
Taki krok naprzód zbliżyłby Bitcoina do Ethereum, jego największego konkurenta.
„Kiedy rozmawiam z ludźmi o CAT, często ludzie wyrażają, że martwią się, że inni ludzie są przeciwni CAT, ale spotkałem bardzo niewiele osób, które same są przeciwne CAT” – powiedział autor propozycji, Ethan Heilman.
Większość inwestorów bitcoinowych „stosuje sats” (w slangu oznaczającym gromadzenie) nie przejmują się debatami na temat technicznej przyszłości bitcoina, jeśli w ogóle wiedzą, że takie debaty istnieją. Z pewnością dzieje się tak dlatego, że zdecydowana większość interesuje się tylko najbardziej rzucającą się w oczy cechą: ceną.
Jeden z obecnych współpracowników Bitcoin Core, czyli Portland HODL, zadał zgromadzonym pytanie: O jaką jedną rzecz każdy inwestor bitcoin prosi swoich programistów w sprawie bitcoina? Ktoś krzyknął: „Numer w górę!”
„Tak!” krzyknął Portland HODL, „Tylko proszę, nie psuj mi bitcoina!”
Mimo to Portland HODL powiedział, że chce, aby Bitcoin był zabezpieczony na przyszłość przed nadciągającymi zagrożeniami, takimi jak obliczenia kwantowe, oraz błąd roku 2106własna wersja Y2K łańcucha bloków. Opowiadał się za miękkim widelcem dla sprzątaczy, który nazywa „wielkim porządkowaniem konsensusu”.
Portland HODL był mniej entuzjastycznie nastawiony do miękkich forków mających na celu zwiększenie podstawowej funkcjonalności bitcoina, takich jak OP_CAT. Te rzeczy zagrażają bitcoinowi „nieznanymi niewiadomymi” – powiedział. A tak przy okazji, nawet gdy cena rośnie, przestrzeń blokowa nie zapełnia się w stopniu, który wskazywałby, że sieć osiąga swoje granice.
Nawet jeśli programiści mogliby osiągnąć konsensus co do tego, jakie ulepszenia chcieliby zobaczyć, nie ma zgody co do tego, jak faktycznie to zrobić. Bitcoin ma wiele „mechanizmów aktywacji” dla miękkich forków i jedyną rzeczą, co do której ludzie wydają się zgadzać, jest to, że nie podoba im się sposób, w jaki zrobiły to Taproot i SegWit.
Pod koniec konferencji jeden z uczestników zapytał panelistów: „Kto jest decydentem?”
Pod redakcją Marca Hochsteina.