W obwodzie donieckim zatrzymano kobietę, która celowała rosyjskimi rakietami w szkoły i przedszkola

Z materiałów SB wynika, że ​​agent FSB działający w obwodzie donieckim otrzymał karę rzeczywistego więzienia. Szpiegował lokalizacje Sił Obronnych i korygował rosyjskie ataki na infrastrukturę cywilną regionu.

Informuje o tym Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Z akt sprawy wynika, że ​​to pod jej kierunkiem w sierpniu 2022 r. rasiści przeprowadzili atak rakietowy na miejscową szkołę. W wyniku ataku wroga budynek placówki oświatowej został całkowicie zniszczony.

Po „przybyciu” na miejsce przybył agent, który spisał rozmiary zniszczeń i przesłał stosowny „raport” rosyjskiemu kustoszowi.

Ponadto agent przygotował kilka kolejnych współrzędnych szkód spowodowanych pożarem w ukraińskich szkołach i przedszkolach. Nie zdążyła jednak przekazać ich okupantowi, gdyż została zatrzymana przez kontrwywiad SBU.

Z materiałów SB wynika, że ​​sąd skazał sprawcę na 15 lat więzienia z konfiskatą mienia.

Jak ustaliło śledztwo, rosyjskim agentem jest miejscowa bezrobotna kobieta, która została zdalnie zrekrutowana przez FSB po rozpoczęciu wojny na pełną skalę.

Oprócz korygowania ostrzału wroga kobieta zbadała lokalizacje baz i ruchy wojsk ukraińskich w obwodach kramatorskim, kostyantynowskim i toreckim.

Otrzymane informacje napastnik przekazał okupantom za pośrednictwem komunikatora.

W przypadku zajęcia regionu rosyjskie służby specjalne obiecały swojemu wspólnikowi „pozycję” w szeregach administracji okupacyjnej Federacji Rosyjskiej.

Na podstawie materiału dowodowego zebranego przez śledczych SB sąd uznał agenta za winnego z art. 2 ust. 111 Kodeksu karnego Ukrainy (zdrada popełniona w stanie wojennym).

Śledztwo prowadzili pracownicy SBU obwodu winnickiego pod kierunkiem proceduralnym prokuratury okręgowej.

Jak podaje ArmiyaInform, zdemaskowano agenta rosyjskich służb specjalnych, który korygował ataki wroga na obwód czernihowski.