„Legendarny bokser przed walką opowiadał o problemach zdrowotnych„, informuje: sport.ua
Walka miała odbyć się 20 lipca, ale została przełożona ze względu na problemy zdrowotne Tysona. Mike opowiedział, czego wtedy doświadczył.
„Miałem wrzód. Schudłam około 12 kilogramów. Nie mogłem jeść, piłem tylko płyn. Nie mogłam właściwie pójść do toalety, a moje gówno nie śmierdziało, to było okropne.
Byłem już dobrze przygotowany do walki, ale musiałem zacząć z czystą kartą. Miałem osiem transfuzji krwi. Straciłem połowę krwi i prawie umarłem” – wspomina Mike.
Ostatnia walka Mike’a odbyła się w 2020 roku przeciwko Royowi Jonesowi. Była to walka pokazowa, która zakończyła się remisem i nie została wpisana do rekordu bokserów.