„Należy zauważyć, że zakończenie działań wojennych stanowi egzystencjalne zagrożenie dla reżimu Putina.„, informuje: www.unian.ua
Należy zauważyć, że zakończenie działań wojennych stanowi egzystencjalne zagrożenie dla reżimu Putina.
Należy zauważyć, że rosyjska gospodarka wojskowa zmierza w ślepy zaułek.
„Oznaki, że oficjalne dane maskują poważne trudności gospodarcze spowodowane zarówno wojną, jak i sankcjami, stają się coraz bardziej widoczne… Kreml nie będzie w stanie zwiększyć produkcji wystarczająco szybko, aby zastąpić broń w tempie, w jakim jest ona tracona na Już „obecnie około połowa wszystkich pocisków artyleryjskich używanych przez Rosję na Ukrainie pochodzi z północnokoreańskich zapasów. W pewnym momencie w drugiej połowie 2025 roku Rosja stanie w obliczu poważnego niedoboru kilku kategorii broni” – czytamy w artykule.
Nie wiadomo, kiedy Rosja osiągnie koniec drogi z każdym typem broni, ale Kreml niewiele może zrobić, aby temu zapobiec – stwierdza magazyn.
Ponadto wskazuje się, że Rosja nie tylko przez długi czas nie będzie w stanie prowadzić wojny, ale także nie będzie w stanie „łatwo zawrzeć pokoju”.
„Ogromne wydatki na wojsko, których nie da się utrzymać w dłuższej perspektywie, sztucznie stymulują zatrudnienie i wzrost gospodarczy. Prawie wszystkie nowe miejsca pracy są związane z wojskiem i w niewielkim stopniu przynoszą korzyści gospodarce cywilnej, której większość sektorów ma ogromne trudności ze znalezieniem siły roboczej… Skala powojenna recesja w Rosji będzie jeszcze gorsza, gdyż w wyniku wojny cywilna gospodarka Rosji, zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa, skurczyła się” – podkreśla publikacja.
Jak podsumowuje „Foreign Policy”, przywódcy Rosji stoją przed zestawem dylematów, których nie można pozazdroszczyć:
„Rosja nie będzie w stanie kontynuować obecnej wojny po końcu 2025 roku, kiedy zacznie jej brakować kluczowych systemów uzbrojenia. Jednak porozumienie pokojowe stwarza inny zestaw problemów”.
W efekcie Kreml będzie musiał wybierać pomiędzy trzema nieprzyjemnymi opcjami:
- obciąć siły zbrojne i przemysł obronny, wywołując recesję, która może zagrozić reżimowi;
- utrzymać wysoki poziom wydatków na obronę i rozdętą armię w czasie pokoju, która zdusi rosyjską gospodarkę;
- wykorzystać armię, aby zdobyć zasoby gospodarcze potrzebne do wsparcia jej w nowych podbojach.
„Zaprzestanie działań wojennych na pełną skalę na Ukrainie nie zakończy problemów Zachodu z Rosją. Ogromny sektor wojskowy Rosji zachęca Kreml do wykorzystania swojej siły militarnej do wyciągania czynszów od sąsiadujących państw. Alternatywy (demobilizacja i recesja lub niekończące się finansowanie rozdętego przemysł wojskowy i obronny) stwarzają egzystencjalne zagrożenie dla reżimu Putina, niezależnie od tego, w jaki sposób Rosja zakończy obecną wojnę, realia gospodarcze w kraju stworzą dla Europy nowe formy niepewności. Dalekowzroczni politycy powinni skupić się na łagodzeniu tych przyszłych zagrożeń” – stwierdził Foreign Policy .
Przypomnijmy, że prezydent-elekt USA Donald Trump powiedział, że wojnę na Ukrainie „należy zakończyć” tak szybko, jak to możliwe: „Będziemy bardzo ciężko pracować nad Rosją i Ukrainą. To musi się skończyć. Rosja i Ukraina muszą się zatrzymać”.
W przeddzień tego republikański kongresman Mike Waltz, który zostanie doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego w nowej administracji Białego Domu, podkreślił, że Trump planuje zorganizować negocjacje między Ukrainą a Rosją i tym samym zakończyć wojnę.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Jest szansa, że Ukraina otrzyma dodatkową pomoc od USA przed przybyciem Trumpa – The Hill
- Czy Ukraina powinna bać się ekipy Trumpa: ekspert wyjaśnił, od czego będzie zależeć jego polityka
- Trump nie dokona cięć, ale całkowicie wstrzyma pomoc dla Ukrainy – ostrzegł Dyky w oświadczeniu
- „Zapewnimy pokój siłą” – odważne oświadczenie wygłosił przyszły sekretarz stanu USA