16 listopada, 2024
Dyrektor Camerimage o pokazie „Rust” i decyzji o niezaproszeniu Aleca Baldwina thumbnail
Rozrywka

Dyrektor Camerimage o pokazie „Rust” i decyzji o niezaproszeniu Aleca Baldwina

Festiwal filmowy Energa Camerimage od dawna uważany jest za marzenie każdego kina. Założony 31 lat temu jako specjalne wydarzenie skupiające się na kinematografii, Toruński festiwal znacznie się rozwinął w ostatnich latach, ale zachował swoją istotę jako czyste święto sztuki filmowej, kładąc nacisk na kunszt za kamerą – operatorów, reżyserów i”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Festiwal filmowy Energa Camerimage od dawna uważany jest za marzenie każdego kina. Założony 31 lat temu jako specjalne wydarzenie skupiające się na kinematografii, toruński festiwal znacznie się rozwinął w ostatnich latach, ale zachował swoją istotę jako czyste święto sztuki filmowej, kładąc nacisk na kunszt za kamerą – operatorów, reżyserów i scenografów – ponad gwiazdy i funkcje branżowe.

„Powodem, dla którego ludzie wracają tu do Polski, jest to, że mogą porozmawiać o sztuce; to nie są kolejne targi czy festiwal z czerwonymi dywanami co wieczór” – mówi dyrektor Camerimage Kazimierz Suwała, który szacuje, że w ciągu tygodniowego, listopadowego festiwalu, festiwal gości zwykle od 700 do 800 autorów zdjęć. „Przychodzisz tutaj, żeby spotkać się z innymi rzemieślnikami. Mamy DP, którzy przyjeżdżają z Los Angeles i żartują, że mieszkają tuż obok siebie, ale tutaj, w Camerimage, łatwiej jest się spotkać i porozmawiać o kręceniu filmów.

Nie oznacza to, że tegoroczny festiwal będzie bez gwiazd. Dwukrotna zdobywczyni Oscara Cate Blanchett będzie pełnić funkcję przewodniczącej jury konkursu głównego festiwalu, nagrodzonej nagrodą Emmy Szogun gwiazdor Hiroyuki Sanada otrzyma nową nagrodę honorującą wybitne osiągnięcia w telewizji, a kultowy niezależny autor zdjęć Ed Lachman otrzyma nagrodę za całokształt twórczości. Festiwal stanie się także gospodarzem światowej premiery filmu, który będzie szeroko obserwowany w branży Rdzaniezależny western z Alekiem Baldwinem w roli głównej, który doprowadził do przypadkowej śmierci operatorki Halyny Hutchins na planie.

Camerimage również zostanie poddany wzmożonej kontroli w 2024 r. W sierpniu grupa branżowa Kobiety w kinematografii wystosowała petycję, w której wzywa festiwal do podjęcia dalszych wysiłków na rzecz wspierania pracy operatorek, które są nadal drastycznie niedostatecznie reprezentowane w branży. Założyciel i dyrektor generalny Camerimage, Marek Żydowicz, odpowiedział w zeszłym tygodniu w artykule redakcyjnym w Świat Kinematografii magazyn. Zamiast jednak zaangażować się w poprawę reprezentacji na swoim wydarzeniu – jak zrobili to w ostatnich latach liderzy festiwali filmowych w Cannes, Berlinie i Tokio – nieco zagmatwana kolumna Żydowicza zdawała się argumentować, że dążenie do większej reprezentacji kobiet może skutkować pogorszeniem jakości artystycznej filmu. program festiwalu. Reakcja międzynarodowej społeczności filmowej była szybka: kilka czołowych gildii operatorskich publicznie potępiło te uwagi, a zdobywca Oscara reżyser Steve McQueen, który miał wziąć udział w pokazie swojego najnowszego filmu fabularnego w Camerimage w dniu otwarcia, Ciężkie bombardowanieodwołując swój występ. W piątek reżyserka Coralie Fargeat poszła w jej ślady i wycofała swój film Substancjaz udziałem Demi Moore i Margaret Qualley ze składu festiwalu.

Żydowicz przeprosił oficjalnie, mówiąc, że „chciałby skorzystać z okazji, aby usiąść na otwartym forum i porozmawiać o tym, jak wspólnie działać w sposób bardziej otwarty i włączający”. Blanchett ze swojej strony pozostała przy festiwalu, wydając wraz z innymi członkami jury konkursu oświadczenie, w którym stwierdziła: „Cieszymy się z debaty na temat reprezentacji płci” i „nie możemy się doczekać wzięcia udziału w znaczących dyskusjach z naszymi rówieśnikami na festiwalu .”

Tegoroczny festiwal Camerimage odbędzie się w dniach 16-23 listopada w średniowiecznym polskim mieście Toruniu, wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Przed festynem, THR z Suwałą – zastępcą dowódcy Żydowicza – aby omówić wizję tegorocznej edycji i kroki, jakie festiwal planuje podjąć, aby rozwiązać problemy wywołane ostatnimi kontrowersjami.

Co najmniej dwa z uznanych filmów tegorocznego konkursu Camerimage — Brady Corbet Brutalista i Seana Bakera Anora – zostały nakręcone na filmie. Coraz częściej młodzi filmowcy sięgają po klasyczne formaty. Co o tym sądzisz?

Cóż, to ekscytujące widzieć, jak coraz więcej filmowców wraca do klasycznych formatów – że wciąż mają taką spuściznę – ponieważ są one tak dobre, jak wszystko inne, co jest nam dzisiaj dostępne. To, co zawsze podkreślamy tutaj na festiwalu, to to, że wszelkie formy technologii kinematograficznej to po prostu narzędzia lub kolory dostępne malarzowi – niezależnie od tego, czy jest to 35 mm, czy generatywna sztuczna inteligencja. Oczywiście sztuczna inteligencja budzi wiele niepokojów — niektórzy obawiają się, że ostatecznie umożliwi nam ona zastąpienie wszystkiego w procesie kręcenia filmu, w tym operatorów DP, aktorów, scenografów itp. — dlatego planujemy przeprowadzić dyskusję na forum festiwalu o tym, czy ta technologia to początek końca, czy po prostu najnowsze narzędzie, które wzmocni pozycję filmowców. Tego rodzaju rozmowy zawsze były ważną częścią naszych wydarzeń.

Czy możesz nam opowiedzieć o decyzji o premierze? Rdza? Spotkało się to z mieszanymi reakcjami wśród międzynarodowych operatorów.

Tak, wiem, że doszło do podziałów. Niektórzy uważali, że robimy to ze względów promocyjnych i że niewłaściwe było wyświetlanie filmu, który zakończył się śmiercią. Ale dla nas motywacja była bardzo prosta. Halina była mocno związana z tym festiwalem. Brała udział kilka razy. Skontaktowali się z nami jej przyjaciele, którzy powiedzieli nam to jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć Rdzapowiedziała im, że ten film jest dla niej bardzo ważny i jej marzeniem było wyświetlenie go na Camerimage. Pokaz ma więc tylko na celu: spełnienie jej pragnienia pokazania swojego filmu na festiwalu. Matka Hałyny, Ukrainka, na pokaz pojedzie, jeśli uda jej się wyjechać z kraju, ale obecnie nie jest to łatwe ze względu na wojnę. Niektórzy sugerowali, że organizujemy ten pokaz tylko po to, aby przyciągnąć uwagę festiwalu, ale nie potrzebujemy tego rodzaju uwagi. Nie zaprosiliśmy Aleca Baldwina i nigdy nie rozważaliśmy tego. To byłoby zbyt rozpraszające. Chodzi o uhonorowanie marzeń Haliny o jej pracę.

Jeśli chodzi o kontrowersje, które pojawiły się w ostatnich dniach w odpowiedzi na artykuł wstępny założyciela, można śmiało powiedzieć, że festiwal powoli zorientował się, jak bardzo te słowa rozczarowały i uraziły wiele osób z branży. Co się teraz stanie? Jakie kroki podejmie festiwal?

Cóż, oczywiście, musimy się zmienić. Aby pójść dalej, następnym krokiem będzie spotkanie się podczas festiwalu i zbadanie sposobów wprowadzenia zmian niezbędnych na naszym festiwalu i w ogóle w branży filmowej. Festiwale mają do odegrania ważną rolę, ale my jesteśmy już ostatnim krokiem – integracja musi rozpocząć się na etapie opracowywania projektu i trwać przez cały proces tworzenia filmu. Festiwal zbliża się wielkimi krokami, a my wciąż próbujemy coś poskładać, ale mam nadzieję, że pod koniec tygodnia uda nam się zorganizować otwarte seminarium na temat przyszłości festiwali filmowych – i że inkluzywność i różnorodność będą podstawą centralny temat dyskusji. W oświadczeniach Kobiet Kinematografii i innych filmowców znalazły się sugestie dotyczące bardzo szczegółowych kroków, które moglibyśmy podjąć, aby poprawić inkluzywność na Camerimage. Chcemy, aby to się udało, ale musimy też upewnić się, że wszystko jest możliwe do osiągnięcia, zanim złożymy obietnice jako organizacja. Jest więc co robić.

Jakie rady zwykle dajesz nowym uczestnikom, aby jak najlepiej wykorzystać Camerimage i miasto Toruń?

Chłoń festiwal i jego atmosferę. Obejrzyj jak najwięcej filmów i dyskutuj o nich z pasją z wieloma osobami, które tu spotkasz. To najłatwiejszy na świecie festiwal spotkań i rozmów z twórcami filmowymi. Twórców filmowych spotkasz wszędzie, w okolicach projekcji lub w późniejszych barach. Skorzystaj z okazji, aby nawiązać kontakty i podzielić się pomysłami na temat tej formy sztuki, którą wszyscy kochamy.

Ta historia ukazała się w numerze magazynu The Hollywood Reporter z 13 listopada. Kliknij tutaj, aby subskrybować.

Powiązane wiadomości

Pracownicy branży rozrywkowej znajdujący się w trudnej sytuacji uciekają z Hollywood, ale niektórzy pracodawcy nie zgadzają się na pochodzenie z showbiznesu

hollywoodreporter com

Kiedy wypada Dzień Czerwonego Pucharu Starbucks w 2024 r.? Jak ubiegać się o darmowy urlop

hollywood life

Hugh Grant o tym, dlaczego uważa, że ​​jego postać z „Notting Hill” jest „nikczemna” i „nie ma jaj”

hollywoodreporter com

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej