„Zełenski: musimy zrobić wszystko, aby zakończyć wojnę dyplomatycznie w 2025 r. Prezydent Zełenski stwierdził potrzebę dyplomatycznego zakończenia wojny w przyszłym roku. Zwrócił uwagę na znaczne straty Federacji Rosyjskiej w liczbie 1500-2000 żołnierzy dziennie i oczekiwanie na brygady załogowe.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Na pytanie, czy tempo rosyjskiego natarcia zostanie utrzymane, Zełenski odpowiedział: „Mają 1,5-2 tys. ofiar dziennie, rannych i zabitych. Nie mogą ciągle posuwać się z takimi stratami. A w niektórych obszarach już widać, jak postęp uległ spowolnieniu. Teraz, aby je zatrzymać, odpowiednie będą rezerwy, brygady załogowe, na które tak długo czekaliśmy. Ale musimy zrozumieć, czego chcą „Rosjanie”.
Zełenski zauważył, że Rosja nie ceni swoich obywateli, nie dba o to, ilu zginie.
A z naszej strony musimy zrobić wszystko, aby w przyszłym roku zakończyć wojnę. Drogą dyplomatyczną. To jest bardzo ważne
Dodatek
Zełenski poinformował, że na wschodzie Ukrainy Rosjanie są powolni, ale jednak nacierający i posuwający się do przodu. Według niego wynika to z powolnego uzupełniania brygad w broń i szkolenia wojska.
Zełenski stwierdził także, że negocjacje z Rosją są możliwe pod warunkiem, że Kijów nie będzie sam z Moskwą i że Ukraina będzie silna. I co bardzo istotne, to stanowisko amerykańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa.