17 listopada, 2024
Szkoci reagują na brak Lewandowskiego. "Nadal mam koszmary" thumbnail
Sport

Szkoci reagują na brak Lewandowskiego. „Nadal mam koszmary”

W poniedziałek reprezentacja Polski zagra ze Szkocją w ostatniej kolejce Ligi Narodów. Porażka w tym spotkaniu będzie oznaczała bezpośredni spadek Polaków do dywizji B. Biało-Czerwoni podejdą do tego spotkania bez kilku ważnych piłkarzy. Na listopadowym zgrupowaniu brakuje m.in. Roberta Lewandowskiego. Do tego odniósł się asystent selekcjonera reprezentacji Szkocji. – Nadal mam koszmary po pierwszym meczu z Polską – mówił John Carver.”, — informuje: www.sport.pl

W poniedziaek reprezentacja Polski zagra ze Szkocj w ostatniej kolejce Ligi Narodw. Poraka w tym spotkaniu bdzie oznaczaa bezporedni spadek Polakw do dywizji B. Biao-Czerwoni podejd do tego spotkania bez kilku wanych pikarzy. Na listopadowym zgrupowaniu brakuje m.in. Roberta Lewandowskiego. Do tego odnis si asystent selekcjonera reprezentacji Szkocji. – Nadal mam koszmary po pierwszym meczu z Polsk – mwi John Carver.

Reprezentacja Polski zdobyła cztery punkty w pięciu meczach Ligi Narodów. Kadra prowadzona przez Michała Probierza wygrała 3:2 ze Szkocją i zremisowała 3:3 z Chorwacją. W piątek Polska przegrała aż 1:5 z Portugalią, co pogrzebało jej szanse na grę w ćwierćfinale play-offów Ligi Narodów, a jednocześnie zabrało jej możliwość znalezienia się w pierwszym koszyku przed losowaniem grup eliminacyjnych do kolejnej edycji mistrzostw świata. „Po meczu zostaje tylko niesmak po kompromitacji na boisku i poza nim” – pisał Konrad Ferszter ze Sport.pl.

Zobacz wideo Reprezentacja Polski bez Roberta Lewandowskiego? „To już nie jest jego drużyna” [To jest Sport.pl]

W ten sposób poniedziałkowy mecz ze Szkocją zdecyduje o dalszym losie Polaków. Obecnie oba zespoły mają tyle samo punktów, natomiast Biało-Czerwoni mają lepszy bilans bramkowy i bilans meczów bezpośrednich. Porażka ze Szkocją będzie oznaczała bezpośredni spadek do niższej dywizji Ligi Narodów. Utrzymanie trzeciego miejsca przez Polskę to gra w barażach o pozostanie w dywizji A.

Nie licząc Roberta Lewandowskiego, trener Michał Probierz nie będzie mógł skorzystać z Przemysława Frankowskiego, Jana Bednarka, Tarasa Romanczuka i Bartosza Bereszyńskiego. Selekcjoner zdecydował się jedynie na dowołanie Mateusza Wieteski z Cagliari Calcio. Jakie są nastroje w Szkocji przed meczem z Polską?

Szkoci wprost o braku Lewandowskiego. „Swego rodzaju bonus” John Carver, asystent Steve’a Clarke’a w reprezentacji Szkocji udzielił wywiadu TVP Sport. Carver odniósł się do braku Lewandowskiego w listopadowych meczach Polaków w Lidze Narodów. – Na pewno to jest dla nas swojego rodzaju bonus, bo wiemy, jak znakomity jest to piłkarz. To z pewnością jeden z najlepszych napastnikw wszech czasów. Ma 36 lat, ale wciąż gra na topowym poziomie. Na pewno konkurenci Lewandowskiego w polskiej kadrze też będą mieli z tyłu głowy myśl, że muszą wykorzystać szansę pełnymi garściami, żeby jak najdłużej utrzymać się w reprezentacji – powiedział.

Carver wrócił też pamięcią do meczu z Polską na Hampden. – Nadal mam koszmary. Przegrywaliśmy już 0:2 do przerwy i nie pokazaliśmy wtedy zbyt wiele. To był cios, po którym leżeliśmy na deskach, ale dzięki dobrej rozmowie w szatni, udało nam się z nich podnieść w drugiej połowie. Wydawało nam się, że jesteśmy w stanie wygrać ten mecz. Wiemy, że mogliśmy spokojnie uniknąć wszystkich goli. Wydawało nam się, że mamy wszystko pod kontrolą – dodał asystent Szkotów.

Jak Szkoci podchodzą do opinii, że są faworytem do bezpośredniego spadku do dywizji B Ligi Narodów? -To dla nas dodatkowa motywacja, żeby utrzeć wszystkim sceptykom nosa. Chcemy udowodnić im, że się mylą. W dwóch ostatnich meczach wszystko może diametralnie się zmienić. Co może nam dać powody do optymizmu, to fakt, że postawiliśmy się faworytom. Nie brakuje nam pewności siebie. Powinniśmy mieć po czterech meczach więcej punktów na koncie. Nasze występy były naprawdę dobre, a jedyne, co się nie zgadzało, to wyniki – podsumował Carver.

Mecz Polska – Szkocja odbędzie się w poniedziałek o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Powiązane wiadomości

Claudio Ranieri szokuje AS Roma powraca w wieku 73 lat po raz trzeci po zwolnieniu Ivana Juricia z Serie A

dailymail .co.uk

Amerykański siatkarz zakochał się w Polsce. Te słowa łapią za serce. „Jestem akceptowany”

polsatsport pl

Gdzie i o której dzisiaj mecz Igi Świątek? Wielki hit z udziałem Polki

przegladsportowy .onet.pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej