“Moskwa odpowiada na doniesienia ws. zezwolenia dla Ukrainy na uderzenia ATACMS w głąb Rosji. – Putin wypowiadał się już na temat decyzji o wystrzeleniu zachodnich rakiet dalekiego zasięgu na terytorium Rosji – przekazała rzeczniczka MSZ Rosji Marija Zacharowa nawiązując do jego wypowiedzi o zaangażowaniu NATO w wojnę.”, — informuje: www.polsatnews.pl
– Putin wypowiadał się już na temat decyzji o wystrzeleniu zachodnich rakiet dalekiego zasięgu na terytorium Rosji – powiedziała cytowana przez agencję TASS.
Decyzja USA ws. ataków ATACMS. Moskwa komentuje Rzeczniczka MSZ Rosji nawiązała do wypowiedzi Władimira Putina, w której stwierdził, że dla Moskwy będzie to „bezpośredni udział” krajów NATO w wojnie w Ukrainie, twierdząc, że „zmieni to zasadniczo istotę, naturę konfliktu”.
– Będzie to oznaczać, że kraje NATO, USA i państwa europejskie walczą z Rosją – powiedział wówczas rosyjski prezydent.
ZOBACZ: „Odpowiedział w języku, który Putin rozumie”. Szef MSZ o decyzji USA
Sprawę skomentował również Władimir Dżabarow, pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Spraw Międzynarodowych Rady Federacji.
– To bardzo duży krok w kierunku rozpoczęcia trzeciej wojny światowej, a Amerykanie zrobią to rękami odchodzącego starca, który za dwa miesiące nie będzie już za nic odpowiedzialny – podkreślił, cytowany przez agencję TASS.
Czym są pociski ATACMS? ATACMS to amerykański system rakietowy ziemia-ziemia, opierający się na (napędzanych paliwem stałym) pociskach balistycznych bardzo krótkiego zasięgu. Jest zaliczany do broni precyzyjnego rażenia. Ich zasięg ma wynosić do 300 km.
ZOBACZ: Władimir Putin ostrzega: To oznaczałoby wojnę z NATO
Pierwsze rakiety ATACMS, w tym przypadku średniego zasięgu trafiły po raz pierwszy na Ukrainę jesienią ubiegłego roku. Pociski miały zasięg około 160 kilometrów i zawierały subamunicję kasetową. Pierwsze użycie zostało potwierdzone 17 października.
Zdaniem ekspertów przekazanie rakiet ATACMS o zwiększonym zasięgu da Ukraińcom możliwość przeprowadzania uderzeń przeciwko krytycznym celom, jakim są m.in. lotniska, baterie obrony powietrznej, centra łączności i centra dowodzenia.
Czytaj więcej