19 listopada, 2024
Polska - Szkocja. Cudowny gol Piątkowskiego. Jest szansa na zwycięstwo thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Polska – Szkocja. Cudowny gol Piątkowskiego. Jest szansa na zwycięstwo

Piłkarska reprezentacja Polski w poniedziałkowy wieczór w Warszawie mierzy się ze Szkocją. Stawką pojedynku jest trzecie miejsce w grupie dające prawo gry w barażu o utrzymanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Porażka dla biało-czerwonych będzie oznaczać automatyczny spadek. Dziennik.pl zaprasza na relację na żywo z meczu Polska – Szkocja. Początek spotkania o godz. 20.45.”, — informuje: sport.dziennik.pl

Polscy piłkarze w piątek doznali bolesnej porażki w spotkaniu z Portugalią. Nasze orły przegrały w Porto aż 1:5. Dziś mają okazję do rehabilitacji i zmazania plamy.

Spora liczba kontuzjowanych Probierz nie miał komfortu przy ustalaniu składu na pojedynek ze Szkotami. Już wcześniej z kadry z powodu urazów wypadli Robert Lewandowski, Michael Ameyaw, Przemysław Frankowski.

Po meczu z Portugalią do grona kontuzjowanych piłkarzy dołączyli Taras Romanczuk, Bartosz Bereszyński i Jan Bednarek.

Skorupski stanie w polskiej bramce W poniedziałkowy wieczór mecz w polskiej bramce rozpocznie Łukasz Skorupski. Trójkę stoperów będą tworzyć Kamil Piątkowski, Sebastian Walukiewicz i Jakub Kiwior. Na prawym wahadle zagra Jakub Kamiński, a na lewym Nicola Zalewski.

W pomocy zobaczymy Sebastiana Szymańskiego, Piotra Zielińskiego i Jakuba Modera. Natomiast w ataku Probierz postawił na Adama Buksę i Karola Świderskiego.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Czwarte miejsce oznacza spadek Początek meczu Polska – Szkocja na stadionie PGE Narodowy w Warszawie o godzinie 20.45.

W tabeli grupy A1 prowadzi Portugalia z 13 punktami. Druga jest Chorwacja z siedmioma, trzecia Polska, a czwarta Szkocja – oba zespoły z czterema punktami.

Do ćwierćfinałów Ligi Narodów (marzec 2025) awansują po dwa najlepsze zespoły z każdej z czterech grup najwyższej dywizji. Trzecia drużyna zagra baraż o utrzymanie z jednym z wicemistrzów grup dywizji B, a ostatnia spadnie bezpośrednio na niższy szczebel.

Biało-czerwoni, choć mają ogólnie znacznie gorszy bilans bramkowy od Szkotów, wyprzedzają ich w tabeli dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów – zwyciężyli w Glasgow 3:2.

Bilans nieznacznie przemawia na korzyść Polaków Drugiej pozycji podopieczni Probierza na pewno nie zajmą (gorszy bilans bezpośrednich meczów z Chorwatami), ale do utrzymania trzeciej, oznaczającej grę w marcowych barażach, wystarczy im remis.

Co ciekawe, Szkoci – chociaż są w najtrudniejszej sytuacji w grupie – mają szansę nawet na drugie miejsce. Ich bilans meczów z Chorwatami jest bowiem równy – 1:2 i 1:0. Muszą jednak liczyć nie tylko na pokonanie Polaków, ale również porażkę w poniedziałek ekipy z Bałkanów u siebie z Portugalią. Wtedy znaczenie będą mieć bramki.

Jak pokazuje historia, mecze Polaków ze Szkotami zawsze były zacięte i wyrównanie. Bilans dotychczasowych 12 potyczek jest nieznacznie korzystny dla biało-czerwonych, którzy odnotowali cztery zwycięstwa, sześć remisów i doznali dwóch porażek. Bramki: 18-16 na ich korzyść.

Powiązane wiadomości

Kierowca forda wjechał w pieszego. Cztery zatrzymania w sprawie

polsat news

Prosiła o pomoc po dachowaniu. „Przejeżdżali obok, jakby nic się nie stało”

polsat news

Powodzianie bez odszkodowań. Burmistrz Kłodzka tłumaczy

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej