„Jednocześnie Prezydent Ukrainy nie potwierdził, czy ataku na magazyn amunicji pod Briańskiem dokonał amerykański pocisk rakietowy„, informuje: www.radiosvoboda.org
Odpowiadając na pytania dziennikarzy Zełenski nie potwierdził, czy ataku na magazyn amunicji pod Briańskiem dokonał amerykański pocisk ATACMS. Ale powiedział, że Ukraina ma te rakiety, a także rakiety i drony własnej produkcji.
„Przepraszam, bez dodatkowych szczegółów. Ukraina ma zdolności dalekiego zasięgu. Ukraina ma drony dalekiego zasięgu własnej produkcji. Mamy teraz długiego Neptuna, a nie tylko jednego. A teraz mamy ATACMS. I to wszystko wykorzystamy” – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Dodał także, że Ukraina pracuje nad tym, aby kraje partnerskie, w szczególności Niemcy, wspierały ten potencjał dalekiego zasięgu.
„Myślę, że po oświadczeniach w sprawie broni nuklearnej uważam, że nadszedł czas, aby Niemcy poparły odpowiednie decyzje. A teraz, gdy zapadają istotne decyzje nie tylko w mediach, ale także w odpowiednich krajach, bardzo ważne jest, aby dodać do tych decyzji liczbę możliwości, które możemy wykorzystać do zmniejszenia potencjału militarnego Federacji Rosyjskiej, wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. jest” – powiedział Prezydent Ukrainy.
Rankiem 19 listopada ukraińskie wojsko ogłosiło atak na 67. arsenał Głównego Zarządu Rakietowego i Artylerii Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej w obwodzie briańskim, nie podając jednak rodzaju broni, za pomocą której ten atak zostało przeprowadzone.
19 listopada po południu rosyjski resort wojskowy poinformował, że Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w nocy w obwód briański rakietami ATACMS, pięć z nich zostało zestrzelonych przez systemy Pantsir i S-400, a kolejny pocisk został uszkodzony. Według tego raportu rakiety spadły na teren techniczny obiektu wojskowego w obwodzie briańskim, wybuchł pożar, który ugaszono. Nie ma ofiar ani szkód.
17 listopada amerykańskie publikacje, w szczególności „The New York Times” i „Washington Post”, doniosły, że prezydent USA Joe Biden zezwolił siłom ukraińskim na użycie dostarczonego przez USA systemu ATACMS do ataków na Federację Rosyjską.
Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia tych informacji z Waszyngtonu.
Prezydent Ukrainy, odpowiadając na te doniesienia, zauważył, że „takich rzeczy się nie ogłasza” i „rakiety przemówią same za siebie”.