“Posiadłość prezydenta elekta Donalda Trumpa na Florydzie jest pilnowana przez agentów Secret Service, którzy są odpowiedzialni za ochronę najważniejszych osób w państwie. Wspomaga ich pies robot o imieniu Spot.”, — informuje: www.polsatnews.pl
USA. Pies robot chroni Donalda Trumpa
Nowy „ochroniarz” prezydenta elekta Ostatnio media dostrzegły tam nowego strażnika. Jak podaje BBC, jest nim pies robot o imieniu Spot, który pomaga agentom Secret Service w strzeżeniu przyszłego gospodarza Białego Domu. Jego producentem jest firma Boston Dynamics, która zajmuje się inżynierią i robotyką oraz tworzy roboty dla armii amerykańskiej, a także na użytek cywilny. Firma potwierdziła, że jej sprzęt używany jest przez Secret Service.
Agencja nie odpowiedziała na pytania BBC odnośnie zastosowania oraz czasu od kiedy sprowadzono Spota do rezydencji prezydenta elekta.
– Ochrona prezydenta elekta jest najwyższym priorytetem – zapewniał jednak Anthony Gulielmi, rzecznik ochrony. – Robot jest wyposażony w technologię monitoringu i szeroki wybór zaawansowanych czujników, wspierających operacje ochronne – dodał.
USA. Pies robot w Secret Service Jak jednak ustalił brytyjski nadawca radiowo-telewizyjny, Spot jest w stanie patrolować większy obszar niż sam człowiek. Robot może wchodzić i schodzić po schodach, porusza się w ciasnej przestrzeni, a nawet otwiera drzwi.
Jest również wyposażony w kamery generujące trójwymiarową mapę otoczenia, jak i w czujniki termiczne. Mimo jego zaawansowania kontrolowany jest przez człowieka, który może nim sterować za pomocą joysticka lub wytyczyć mu trasę, po której będzie się poruszał.
Pies robot był także wykorzystywany do ochrony szczytu NATO w Waszyngtonie w lipcu tego roku. Z tej okazji Secret Service wypuściła minutowy film na temat nowego sprzętu. Chwaliła się wykrywaczem materiałów wybuchowych, który można zamontować na robo-psie i zapowiedziała nowe aktualizacje tej technologii.
jkn / Polsatnews.pl
Czytaj więcej