20 listopada, 2024
UE mówi o praworządności. Polska na plusie, a Węgry mają kłopoty thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

UE mówi o praworządności. Polska na plusie, a Węgry mają kłopoty

Kraje Unii Europejskiej z zadowoleniem przyjęły poczyniony w Polsce postęp w kwestii praworządności, natomiast uznały, że sytuacja państwa prawa na Węgrzech znacznie się pogorszyła – przekazał naszej dziennikarce w Brukseli unijny dyplomata. Oba kraje znalazły się dzisiaj pod lupą unijnych ministrów ds. europejskich.”, — informuje: www.rmf24.pl

Kraje Unii Europejskiej z zadowoleniem przyjęły poczyniony w Polsce postęp w kwestii praworządności, natomiast uznały, że sytuacja państwa prawa na Węgrzech znacznie się pogorszyła – przekazał naszej dziennikarce w Brukseli unijny dyplomata. Oba kraje znalazły się dzisiaj pod lupą unijnych ministrów ds. europejskich.

Sytuacja w Polsce była omawiana w ramach coroczonego cyklu raportów dotyczących wszystkich krajów UE, a sytuacja Węgier w ramach karnej procedury art.7 Traktatu UE, która wobec Polski została zamknięta w maju.

Jak ustaliła dziennikarka RMF FM pytania w sprawie Polski zadało ponad 10 krajów. Pytano między innymi o to „w jaki sposób, biorąc pod uwagę złożone okoliczności można przeprowadzić w Polsce reformy bez uszczerbku dla praworządności”, czy „jak zagwarantować pewność egzekwowania prawa?”. 

Komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders, zapowiedział na piątek wizytę w Polsce, by jak wyjaśnił „przeprowadzić ocenę wdrażania przez polskie władze tzw. Planu Działań”, który był podstawą do zniesienia przez Komisję Europejską procedury art.7 wobec Polski. 

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, autor Planu Działań, pytany przez dziennikarkę RMF FM, czy zrobił rachunek sumienia, nie miał sobie nic do zarzucenia. Patrząc na to z punktu widzenia rachunku sumienia, to myślę, że wykorzystaliśmy każdy dzień, każdy tydzień od lutego, by aktywnie działać na rzecz przywracania praworządności – przekazał.

Pytany o oczekiwany przez KE rozdział funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, zapewnił „że w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni będziemy przekazywali projekt ustawy już do zaakceptowania przez Radę Ministrów”. 

Projekt ten ma już uwzględnić uwagi złożone przez Komisję Wenecką.

Bez porównania w gorszej sytuacji znajdują się Węgry. Już na wstępie irytację wzbudził fakt, że prezydencja węgierska przewodniczyła punktowi porządku obrad, dotyczących praworządności. RMF FM jako pierwsze informowało o tym, że Węgrzy zamierzają przewodniczyć spotkaniu, podczas którego będą krytykowani za łamanie zasad praworządności. 

Większość początkowych obaw dotyczących procedury artykułu 7 pozostaje nierozwiązana po sześciu latach i w dodatku odnotowujemy dalsze pogorszenie – przekazał unijny dyplomata, oceniając sytuację na Węgrzech. 

Chodzi między innymi o tzw. ustawę o ochronie suwerenności uderzającą w krytyków premiera Viktora Orbana, ograniczanie wolności mediów, organizacji pozarządowych czy uderzanie w osoby LGBT+. 

Komisarz Reynders nie szczędził gorzkich słów pod adresem Budapesztu. Poinformował, że Węgry w związku z łamaniem praworządności są obecnie ukarane zablokowaniem obecnie ponad 19,2 mld euro (z KPO i funduszy spójności). 

To ogromna suma, ale jest ogrom spraw do zrobienia w kwestii praworządności – powiedział komisarz.

Powiązane wiadomości

Hołowni i Polski 2050 prezydencka gra o życie. „Liczy się tylko zwycięstwo”

interia .pl

Setki pielęgniarek przed KPRM. Premier do nich nie wyszedł

polsat news

Spór o wolną Wigilię. Prace Sejmu wstrzymane przez urlop posła, ale koalicja ma plan B

dziennik .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej